Wyrok z dnia 24 marca 2004 r. w sprawie z odwołania Zamojskiej Korporacji Energetycznej S.A. w Z. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, sygn. akt XVII Ama 29/03.

Dzienniki resortowe

Dz.Urz.UOKiK.2004.3.309

Akt indywidualny
Wersja od: 20 maja 2004 r.

Wyrok
z dnia 24 marca 2004 r.
w sprawie z odwołania Zamojskiej Korporacji Energetycznej S.A. w Z. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

(Sygn. akt XVII Ama 29/03)

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2004 r. w Warszawie, na rozprawie sprawy z odwołania Zamojskiej Korporacji Energetycznej S.A. w Z. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o ochronę konkurencji, na skutek odwołania od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 28 listopada 2002 r., nr RLU-22/02 orzeka:

I. oddala odwołanie

II. zasądza od Zamojskiej Korporacji Energetycznej S.A. w Z. na rzecz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwotę 1.000 zł (słownie: jeden tysiąc złotych) tytułem zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, zwany dalej Prezesem Urzędu, wszczął z urzędu postępowanie administracyjne przeciwko Zamojskiej Korporacji Energetycznej S.A. w Z., zwanej dalej ZKE S.A., pod zarzutem stosowania indywidualnych praktyk ograniczających konkurencję wskutek nadużywania pozycji dominującej na rynku sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych dla odbiorców indywidualnych (konsumentów).

W trakcie tego postępowania Prezes Urzędu ustalił, co następuje.

- W § 8 pkt 3 i 4 stosowanej w obrocie z odbiorcami indywidualnymi umowy sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych dostawca - ZKE S.A. wprowadziła postanowienia, według których "w przypadku wystąpienia, spowodowanych awarią, przerw w dostawie energii elektrycznej, które przekroczyłyby czas dopuszczalny dla przerw (...) odbiorcy, na jego wniosek przysługuje bonifikata określona w Taryfie; za niedotrzymanie standardów jakościowych dostawy (...) odbiorcy, na jego wniosek, przysługuje upust w wysokości określonej w Taryfie".

- W § 9 wzmiankowanej umowy znajduje się odesłanie do postanowień Taryfy w przypadku powstania odpowiedzialności odbiorcy za nielegalny pobór energii elektrycznej.

- Z kolei w § 3 pkt 4 ww. umowy ZKE S.A. wprowadziła zapis wyłączający jej odpowiedzialność z tytułu prowadzenia prac eksploatacyjnych lub usuwanie awarii na terenie odbiorcy.

W ocenie organu antymonopolowego ZKE S.A. działa na badanym rynku jako monopolista naturalny (sieciowy), a zawierane z odbiorcami indywidualnymi umowy sprzedaży i przesyłu energii elektrycznej mają charakter adhezyjny, to jest zawierane są poprzez akceptację oferty z wzorca umowy przedstawianego przez dostawcę.

Wynika z tego, że indywidualny odbiorca ma znacznie słabszą pozycję kontraktową od ZKE S.A. Konsekwencją tego stanu rzeczy powinno być określenie we wzorcu umowy sprzedaży i przesyłu energii wszystkich zapisów składających się na prawa i obowiązki odbiorcy.

Tymczasem postanowienia § 8 ust. 3 i 4 oraz § 9 wzorca umownego odsyłają w tym zakresie do zapisów Taryfy ZKE S.A., które określają nie tylko stawki opłat, ale także warunki ich stosowania.

W tym zakresie Taryfa stanowi część wzorca umowy sprzedaży, do którego zastosowanie mają między innymi przepisy art. 384 Kc i następne. W świetle unormowań zawartych w wymienionych przepisach umowy zawierane z konsumentami, z pominięciem zawieranych w drobnych sprawach życia codziennego, powinny zawierać wszystkie istotne postanowienia oraz spełniać warunek jasności i jednoznaczności.

Według ustaleń postępowania administracyjnego ani cała Taryfa, ani jej część obejmująca prawa i obowiązki odbiorców energii nie są im przedkładane wraz z wzorcem umowy sprzedaży przesyłu energii, w celu nawiązania stosunku cywilnoprawnego. W szczególności wymóg takiego przedłożenia nie jest spełniony poprzez publikację Taryfy w sposób przewidziany przez właściwe przepisy oraz jej dostępność w mediach i jednostkach organizacyjnych dostawcy energii. Według Prezesa Urzędu przedstawione postępowanie ZKE S.A. działającej w warunkach rynkowego monopolu jest przejawem narzucenia konsumentom uciążliwych warunków umów, które należy zakwalifikować jako nienazwaną praktykę ograniczającą konkurencję, zdefiniowaną w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 122, poz. 1319 ze zm.), zwanej dalej ustawą antymonopolową.

Również stwierdzone w postępowaniu administracyjnym wyłączenie odpowiedzialności ZKE S.A. w zakresie szkód wyrządzonych odbiorcom w wyniku prowadzenia prac eksploatacyjnych, bądź usuwania awarii uznane zostało za stosowanie wobec odbiorców nienazwanej praktyki ograniczającej konkurencję polegającej na narzucaniu im uciążliwych zapisów umów.

Mając na uwadze przeprowadzone ustalenia i rozważania Prezes Urzędu wydał decyzję z dnia 28 listopada 2002 r., nr RLU-22/02, w której:

- w pkt 1.1. nakazał ZKE S.A. zaniechanie narzucania w umowach sprzedaży energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych uciążliwych dla nich zapisów, iż obowiązki i prawa stron umowy określa, między innymi, Taryfa dla energii elektrycznej ZKE S.A. bez jednoczesnego poinformowania o jej postanowieniach,

- w pkt 1.2. nakazał ZKE S.A. zaniechanie narzucania w wyżej wymienionych umowach zapisu uciążliwego dla odbiorców indywidualnych w postaci wyłączenia swojej odpowiedzialności z tytułu prowadzenia prac eksploatacyjnych lub usuwania awarii na terenie odbiorcy,

- w pkt II nałożył na ZKE S.A. karę pieniężną w wysokości 35.000 zł.

Od tej decyzji odwołała się ZKE S.A. domagając się jej zmiany w całości poprzez niestwierdzenie stosowania zarzucanych praktyk i w konsekwencji odstąpienia od nałożonej kary pieniężnej.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje:

Odwołanie nie jest uzasadnione.

W pierwszym rzędzie stwierdzić należy, że taryfa energetyczna jest aktem prawa administracyjnego wywierającym skutki w sferze prawa cywilnego w sytuacji, gdy oprócz zbioru cen i stawek opłat określa warunki ich stosowania. Przesłanki zastosowania określonych cen i stawek taryfowych uszczegóławiają, konkretyzują treść wzorca umownego, którego dotyczą. W takim wypadku treść normy mającej wiązać dostawcę i odbiorcę energii wyprowadzać trzeba z dwóch źródeł: prawa cywilnego oraz prawa administracyjnego - prawa energetycznego. Jeżeli więc taryfa normuje w jakimkolwiek zakresie prawa bądź obowiązki stron w umowie cywilnoprawnej, to stanowi część takiej umowy niezależnie od woli stron.

Jak wynika z treści zaskarżonej decyzji opisane w niej praktyki ograniczające konkurencję dotyczą obrotu konsumenckiego. Dlatego wzorce umów energetycznych przeznaczone do wykorzystania w tym obrocie wiążą odbiorcę indywidualnego - konsumenta na zasadach określonych w art. 384-3853 Kpc. W rozpoznawanej sprawie Prezes Urzędu zasadnie zwrócił uwagę na konieczność doręczania w obrocie konsumenckim wzorca umownego wraz z odpowiednimi postanowieniami taryfy. Pogląd taki oparty na art. 384 § 1 i 2 Kc znajduje, w ocenie Sądu oparcie w konieczności zapewnienia konsumentowi możliwości zapoznania się ze wszystkimi normami umowy energetycznej do jakiej zamierza on przystąpić w drodze adhezji. W świetle treści powołanego przepisu ustalony przez stronę wzorzec umowy wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przy zawarciu umowy. Gdy posługiwanie się wzorcem w danych stosunkach jest zwyczajowo przyjęte wiąże on także wtedy, gdy druga strona mogła z łatwością dowiedzieć się o jego treści. Nie dotyczy to jednak umów zawieranych z udziałem konsumentów, z wyjątkiem umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego.

W ocenie Sądu zwyczajem nie tylko odwołującej się, ale i innych przedsiębiorców energetycznych jest adhezyjny sposób zawierania umów sprzedaży i przesyłu energii. Jednocześnie nie podlega dyskusji, że umowy takie nie należą do zawieranych powszechnie w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego oraz, że w rozpatrywanej sprawie zawierane są z konsumentami w rozumieniu art. 221 Kc. ZKE S.A. miała więc obowiązek doręczyć drugiej stronie wszystkie postanowienia wzorca umowy przy jej zawieraniu. Tego obowiązku nie dopełniła, skoro w odniesieniu do części klauzul umownych jedynie powołała się na treść swojej Taryfy zawierającej również postanowienia niezbędne do odczytania treści wzorca i odtworzenia mającej obowiązywać obie strony normy. Taryfy tej odwołująca się nie doręcza drugiej stronie umowy (konsumentowi) uznając za wystarczające jej opublikowanie i dostępność we własnych jednostkach organizacyjnych.

W obrocie z konsumentami takie postępowanie słusznie uznane zostało za nielegalne i nie spełniające kryterium jasności i zrozumiałości wzorca umownego (art. 385 § 2 Kc). Nierespektowanie w obrocie z konsumentami wymogu dołączania do wzorca umowy tej części taryfy (np. w postaci wyciągu), do której wzorzec odsyła wywiera nie tylko skutek cywilnoprawny w postaci niezwiązania konsumenta warunkami umowy, ale także skutek administracyjnoprawny związany z reżimem odpowiedzialności na podstawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Przedstawione postanowienie strony odwołującej się prawidłowo uznane zostało za nadużycie posiadanej władzy rynkowej. Jest bowiem wysoce uciążliwe dla konsumenta podejmowanie decyzji o zawarciu lub akceptacji zmiany umowy przy jednoczesnym braku informacji o wszystkich wynikających z niej prawach i obowiązkach.

Ta sytuacja nie stwarza jednak uciążliwych warunków umowy przynoszących ZKE S.A. nieuzasadnione korzyści (art. 8 ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów). W związku z tym zarzuty nakierowane na wykazanie braku, po stronie odwołującej się, nieuzasadnionych korzyści nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Naruszenie zasad zawierania z konsumentami umów na podstawie wzorca umownego zostało prawidłowo ocenione w decyzji jako naruszenie interesu publicznoprawnego w kontekście ochrony praw konsumentów. Interes ten jest chroniony przez przepisy antymonopolowe (art. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów). Biorąc to pod uwagę Sąd nie podzielił zastrzeżeń, w których odwołująca się zakwestionowała, co do samej zasady, możliwość zdefiniowania praktyki ograniczającej konkurencję o treści niewyczerpującej wszystkich przesłanek jednej z praktyk nazwanych. Właśnie w celu umożliwienia najszerzej pojętej ochrony przedsiębiorców bądź konsumentów przed praktykami ograniczającymi konkurencję ustawodawca wprowadził bardzo ogólną dyrektywę art. 8 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, według której zakazane jest nadużywanie w jakikolwiek sposób pozycji dominującej.

Natomiast art. 8 ust. 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów wymienia siedem najbardziej typowych, w ocenie ustawodawcy, przejawów stosowania ww. praktyk. Przedstawione unormowanie art. 8 ust. 1 i 2 w powiązaniu z celem całości unormowań ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów wyrażonym w jej art. 1 stwarza podstawy prawne do uznania za praktyki ograniczające konkurencję działań rynkowych o celach zbliżonych do praktyk nazwanych.

Określone w pkt 1.1 i 1.2 praktyki ograniczające konkurencję są od strony przesłanek wystarczająco dokładnie określone i nie nasuwają wątpliwości co do działań jakie należy podjąć w celu wykonania decyzji.

Odnośnie praktyki z pkt 1.1 decyzji fakt uciążliwości zapisów wzorca odsyłających konsumenta do Taryfy dla zapoznania się z treścią niektórych jego praw i obowiązków Sąd uznał za ewidentny w sytuacji, gdy, jak wykazano, wszystkie prawa i obowiązki konsumentów powinny być umieszczone we wzorcu umownym ZKE S.A. W tym kontekście argument odwołującej się, że Taryfa jest łatwo dostępna, nie jest do zaakceptowania. Odbiorca w oparciu o treść tej samej umowy powinien mieć możliwość określenia wszystkich elementów jej treści, w tym zasad ustalania bonifikat, upustów oraz opłat za nielegalny pobór energii.

Zastosowanie we wzorcu umownym ZKE S.A klauzul odsyłających ogólnie do taryfy dla ustalenia części praw i obowiązków odbiorcy jest nielegalne, a co za tym idzie nakłada na konsumenta obciążenia większe niż we wzorcu prawidłowo sformułowanym.

Z faktu istnienia utrudnień w zapoznaniu się z całokształtem uprawnień odbiorcy wynikających z zawartej umowy sprzedaży i przesyłu energii elektrycznej wynika również i ten wniosek, że z powodu niepełnej ich znajomości, z przyczyn leżących po stronie odwołującej się, uciążliwe, a nawet niemożliwe może okazać się dochodzenie ich przez konsumenta. Sytuacja taka w zakresie praw, choć nie obowiązków odbiorcy energii, wyczerpuje nie tylko treść klauzuli generalnej nienazwanej praktyki ograniczającej konkurencję, ale daje się określić również jako nadużycie pozycji dominującej z art. 8 ust. 1 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, poprzez stwarzanie konsumentom uciążliwych warunków dochodzenia ich praw.

Przechodząc do oceny praktyki monopolistycznej z pkt 1.2 zaskarżonej decyzji pod kątem zarzutów odwołania Sąd uznał, że uzasadnione były zastrzeżenia Prezesa Urzędu co do zapisu § 3 pkt 4 w części o brzmieniu: "Odbiorca zobowiązuje się do umożliwienia Sprzedawcy wstępu na teren, przez który przebiega przyłącze lub linia energetyczna, celem dokonania przez przedsiębiorców eksploatacyjnych mających doprowadzić do utrzymania urządzeń zgodnie z PN/E-05100 i PN-05125 i nie będzie rościł pretensji z tytułu prowadzenia tych prac (np. wycinki drzew w pobliżu przyłącza, odkopania kabla w celu jego napraw)...". Sąd przyłącza się w tej mierze do stanowiska zaskarżonej decyzji, według którego przy prowadzeniu określonych wyżej prac istnieje duże prawdopodobieństwo wyrządzenia szkód w majątku odbiorcy. Brzmienie przytoczonego fragmentu § 3 pkt 4 umowy nie pozostawia wątpliwości, że odbiorca energii nie ma możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu szkód wyrządzonych mu przez ZKE S.A. w wyniku prowadzenia prac na jego terenie. Odmienna interpretacja analizowanego postanowienia nie oparta na jego literalnym brzmieniu, za to powołująca się na inny cel wprowadzenia go do obrotu, jak też wskazanie, że w praktyce odbiorcy dochodzili skutecznie odszkodowań za szkody na gruncie, nie mogła zostać uwzględniona, ponieważ Sąd w sprawie antymonopolowej ma obowiązek oceniać postępowanie przedsiębiorcy od strony skutków jakie mogą one nawet hipotetycznie wywołać na rynku (art. 1 ust. 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów). W konkretnej sprawie skutkiem tym mogło być odstąpienie przez konsumenta od dochodzenia swoich praw właśnie na podstawie § 3 ust. 4 umowy. Sytuacja ta została prawidłowo określona jako nienazwana praktyka ograniczająca konkurencję z art. 8 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

W tej sytuacji zachodziły przesłanki z art. 101 ust. 2 pkt 1 ustawy antymonopolowej do ukarania odwołującej się karą pieniężną (pkt II decyzji) w wymiarze minimalnym dla spełnienia jej funkcji prewencyjnej oraz w stosunku do możliwej do wymierzenia kary maksymalnej o równowartości 5 milionów euro.

Z tych wszystkich przyczyn Sąd oddalił odwołanie. [...]