Uznanie praktyki stosowanej przez SIM S.A. w Zielonej Górze za ograniczającą konkurencję.
Dz.Urz.UOKiK.2002.3/4.130
Akt nienormatywnyDECYZJA
PREZESA URZĘDU OCHRONY KONKURENCJI I KONSUMENTÓW
z dnia 10 czerwca 2002 r.
w sprawie uznania praktyki stosowanej przez SIM S.A. w Zielonej Górze za ograniczającą konkurencję
Na podstawie art. 104 Kpa i art. 9 w związku z art. 8 ust. 1 ustawy z 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 122, poz. 1319 ze zm.) działając w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, po rozpatrzeniu sprawy wszczętej na wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej "Zgoda" w Dobrzanach przeciwko SIM S.A. w Zielonej Górze uznaje się za praktykę ograniczającą konkurencję, polegającą na nadużywaniu przez SIM S.A. pozycji dominującej na lokalnym rynku dostawy energii cieplnej, poprzez wstrzymywanie dostaw energii cieplnej dla Wnioskodawcy przy braku alternatywnych źródeł zaopatrzenia i nakazuje się zaniechanie jej stosowania.
Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Delegatura we Wrocławiu wpłynął wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej "Zgoda" w Dobrzanach, zwanej dalej "Spółdzielnią", o wszczęcie postępowania antymonopolowego przeciwko SIM w Zielonej Górze, zwanej dalej SIM. We wniosku oraz w pismach uzupełniających, Spółdzielnia zarzuciła SIM narzucanie nieuczciwych cen oraz uciążliwych warunków umowy. W uzasadnieniu wniosku podała, że SIM wstrzymuje dostawy ciepła do budynków Spółdzielni w celu zmuszenia jej do przyjęcia cen (za dostarczaną energię cieplną), które nie są poparte kalkulacją i nie zostały zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (dalej: Prezesa URE).
Mając na uwadze informacje zawarte we wniosku oraz pismach uzupełniających, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, (zwany dalej Prezesem Urzędu) wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko SIM w sprawie naruszenia przez ten podmiot art. 8 ust. 1 ustawy z 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 122, poz. 1319 ze zm.), zwanej dalej ustawą antymonopolową, w wyniku nadużywania pozycji dominującej na lokalnym rynku dostawy energii cieplnej, poprzez wstrzymywanie dostaw energii cieplnej dla Wnioskodawcy przy braku alternatywnych źródeł zaopatrzenia.
Ustosunkowując się do postawionego zarzutu, SIM odpowiedziała, że nie nadużywa pozycji dominującej, ponieważ w sytuacji braku możliwości uzgodnień z odbiorcami energii cieplnej, po uprzednim wypowiedzeniu umowy, zaproponowała im przejęcie zmodernizowanego źródła ciepła i samodzielną jego eksploatację po kosztach własnych.
Do 9 października 1999 r. dostawcą ciepła i ciepłej wody dla Spółdzielni był Urząd Miasta i Gminy w Chociwlu. Na mocy uchwały nr VII/72/99 Rady Miejskiej w Chociwlu, Zarząd Gminy Chociwel podpisał z SIM S.A. w Zielonej Górze umowę, na mocy której powierzono tej spółce obowiązki wytwarzania, przesyłania i dystrybucji ciepła do budynków Wnioskodawcy. Umowa została zawarta na okres 120 miesięcy od daty rozpoczęcia dostaw energii cieplnej. Jednocześnie poinformowano Wnioskodawcę, że SIM będzie pobierała opłaty bezpośrednio od odbiorców, jednak na dotychczasowych zasadach, tj. ustalonych między Spółdzielnią a Gminą Chociwel - do czasu zatwierdzenia taryfy dla ciepła przez Prezesa URE.
Miesiąc po informacji otrzymanej z Urzędu Miasta i Gminy w Chociwlu, że SIM przejmuje obowiązki dostawcy ciepła, Spółdzielnia zawarła 21 października 1999 r. z SIM umowę o dostawę i rozliczanie energii cieplnej do budynków mieszkalnych, położonych na osiedlu "Stare Miasto" w miejscowości Chociwel, stanowiących własność Spółdzielni. Powyższa umowa została zawarta na okres 120 miesięcy (co wynikało z umowy zawartej między SIM a Gminą Chociwel). Wprawdzie przewidziano możliwość jej rozwiązania w każdym czasie na mocy porozumienia stron lub z zachowaniem 6-miesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na 30 czerwiec, jednak w § 15 i 16 umowy wyłączono możliwość jej wypowiedzenia przez Spółdzielnię (odbiorcę ciepła) w okresie pierwszych 36 miesięcy, licząc od dnia podpisania umowy.
W załączniku do powyższej umowy ustalono wysokość opłat za dostarczaną energię cieplną. Ceny te miały obowiązywać od 21 października 1999 r., czyli od dnia zawarcia umowy, do końca roku 2000.
Żądania podwyżki za dostarczane ciepło oraz jakość świadczonych przez SIM usług była powodem spotkania w dniu 11 grudnia 2000 r. przedstawicieli zarządców budynków na osiedlu "Stare Miasto" w Chociwlu, będących odbiorcami ciepła od SIM. W trakcie spotkania wyrażono niezadowolenie i zgłoszono szereg zastrzeżeń do SIM dotyczących m.in. zawyżonej wysokości proponowanych stawek opłat za ciepło, braku ich zatwierdzenia przez Prezesa URE, braku kalkulacji oraz nieopomiarowania węzłów cieplnych. Wszyscy zarządcy - jednogłośnie - nie zgodzili się na proponowane przez SIM zmiany w obowiązujących umowach na dostawę ciepła. Poinformowano SIM o spotkaniu i wspólnym stanowisku odbiorców ciepła. Spotkanie odbyło się w obecności przedstawiciela zarządu Gminy Chociwel.
W odpowiedzi na powyższą informację, w piśmie z 22 grudnia 2000 r. adresowanym do Urzędu Miasta i Gminy Chociwel, SIM nie uznała twierdzeń odbiorców ciepła za zasadne. Stwierdziła, że zmiana cen jest zgodna z treścią zawartych umów, zaś odmowa przyjęcia nowych cen jest "niedopuszczalna i niczym nieuzasadniona". SIM dodatkowo wyjaśniła, że opracowała i przedłożyła do zatwierdzenia taryfy dla ciepła, lecz postępowanie w tej sprawie nie zostało jeszcze zakończone. Na zakończenie podała, że w razie braku akceptacji podwyżki cen, pismo należy traktować jako wypowiedzenie zawartych umów na dostawę ciepła ze skutkiem na 30 czerwca 2001 r. Wypowiedzenie to dotyczyło m.in. Wnioskodawcy.
Prowadząc postępowanie dowodowe, Urząd zwrócił się do czterech pozostałych odbiorców ciepła wytwarzanego przez SIM z pytaniem, m.in. czy występowały ze strony SIM przerwy w dostawach ciepła. Dwóch odbiorców: Nadleśnictwo Dobrzany oraz Urząd Miasta i Gminy Chociwel stwierdziły, że nie wstrzymywano im dostaw ciepła. Dwóch innych: Centrum Oświaty i Kultury w Chociwlu oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa "Stare Miasto" w Chociwlu podali, że SIM wstrzymywała dostawy ciepła.
Mając na uwadze zebrany materiał dowodowy, Prezes Urzędu zważył, co następuje:
Podstawą do rozstrzygania danej sprawy w oparciu o przepisy ustawy antymonopolowej, jest uprzednie zbadanie przez Prezesa Urzędu, czy w wyniku sporu pomiędzy stronami doszło do naruszenia interesu publicznoprawnego. Stwierdzenie, że tak się stało, jest bowiem niezbędne dla dopuszczalności zastosowania - dla oceny konkretnej sprawy - przepisów ustawy antymonopolowej. Tak się dzieje z uwagi na wskazany w art. 1 ust. 1 jej cel, którym jest: określenie warunków rozwoju i ochrony konkurencji oraz zasad podejmowanej w interesie publicznoprawnym ochrony interesów przedsiębiorców i konsumentów.
Powyższe przesądza o wyłączeniu możliwości podejmowania przez organ antymonopolowy działań w celu ochrony interesów indywidualnych. Taką interpretację potwierdza orzecznictwo Sądu Antymonopolowego. W wyroku z dnia 28 maja 2001 r. (sygn. akt XVII Ama 82/00) Sąd stwierdził, że "postępowanie antymonopolowe nie może dotyczyć spraw jednostkowych". Podobnie w uzasadnieniu do wyroku z dnia 4 lipca 2001 r. (sygn. akt XVII Ama 108/00) tenże sąd zajął stanowisko, że: "interes publiczny w postępowaniu administracyjnym nie jest pojęciem jednolitym i stałym. W każdej sprawie winien być on ustalony i konkretyzowany. Organ administracji - Prezes Urzędu winien być w toku i przy wydawaniu decyzji rzecznikiem tego interesu, albowiem wynika to z jego zadań w strukturze administracji publicznej - art. 7 Kpa.
Takie same stanowisko wyraził również Sąd Najwyższy, który w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 maja 2001 r. (sygn. I CKN 1217/98) stwierdził, że "ustawa antymonopolowa ma charakter publicznoprawny, zatem jej celem jest służenie interesom publicznym. Ingeruje, gdy w wyniku pewnych ogólnych zjawisk zagrożona jest sama instytucja konkurencji. Nie odnosi się do ochrony roszczeń indywidualnych (...)".
W przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia interesu publicznoprawnego, nie tylko z uwagi na fakt, że poszkodowani zachowaniem SIM zostali wszyscy mieszkańcy osiedla w Chociwlu - ok. 300 rodzin i odbiorcy ciepła w budynku szkolnym. O tym, czy naruszony został interes publicznoprawny, nie zawsze przesądza kryterium ilościowe. Istotny jest stopień natężenia bezprawności, którą popełnia pomiot o pozycji dominującej. Może się zdarzyć sytuacja, gdy szeroki krąg osób zostanie dotknięty działaniem sprzecznym z prawem, które jednak nie będzie naruszało ich interesów i nie wpłynie na ich sytuację materialną, bytową, czy prawną. Może zaistnieć też zdarzenie odwrotne: gdy pojedyncze ujawnienie naruszenia praw jednostki będzie przejawem nadużycia siły rynkowej dominanta, mającym w rzeczywistości o wiele szerszy zasięg.
Zatem przy sprawdzaniu, czy w danej sprawie doszło do naruszenia interesu publicznoprawnego, należy oceniać, w jakiej sferze życia doszło do tego naruszenia, jakie dobro zostało zagrożone oraz czy - jak w niniejszym przypadku - produkt, którego dostaw (sprzedaży) odmówiono, posiada substytuty i na ile jest niezbędny dla normalnego funkcjonowania konsumentów. W niniejszej sprawie, mimo iż z zarzutem wystąpiła Spółdzielnia, faktycznie zostały naruszone interesy kilkuset odbiorców ciepła, mieszkających w budynkach należących do Spółdzielni. Tym samym zagrożone zostało ich dobro w postaci zdrowia, podlegające ochronie w myśl art. 76 Konstytucji, który stwierdza, że "władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi". Prezes Urzędu jest jednym z przedstawicieli władz publicznych, a ustawa antymonopolowa jednym z aktów prawnych, dzięki którym realizuje się wskazaną normę konstytucyjną. Taka potrzeba zaistniała w przedmiotowej sprawie, bowiem SIM dopuścił się działań zagrażających zdrowiu i bezpieczeństwu konsumentów. W tym stanie rzeczy niewątpliwym jest więc, że doszło do naruszenia interesu publicznoprawnego i Prezes Urzędu wykorzystując swoje ustawowe kompetencje podjął się ochrony tego interesu.
Istota zarzucanej praktyki sprowadza się do wstrzymywania przez SIM dostaw energii cieplnej do budynków Spółdzielni. Dla rozstrzygnięcia tej sprawy należy zbadać, czy takim działaniem Uczestnik postępowania naruszył ustawę antymonopolową, a w szczególności, czy naruszony został jej art. 8 ust. 1. Stanowi on, iż zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców. Jest to przepis o charakterze generalnym, zakazujący przedsiębiorcom posiadającym na określonym rynku przewagę ekonomiczną jej wykorzystywanie, a jednocześnie naruszanie interesów słabszych podmiotów występujących na tymże rynku. Z uwagi na ogólny charakter zakazu wynikającego z art. 8 ust. 1, Prezes Urzędu każdorazowo powinien badać, czy w konkretnej sprawie doszło do naruszenia tej normy, czyli stwierdzić istnienie przesłanki posiadania pozycji dominującej przez przedsiębiorcę (lub kilku przedsiębiorców) oraz zbadać, czy doszło do jej nadużycia. Konstrukcja art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej powoduje, że w każdej sprawie rozpatrywanej na gruncie tej ustawy, najpierw Prezes Urzędu, a następnie Sąd Antymonopolowy, czy nawet Sąd Najwyższy będą kształtować katalog praktyk ograniczających konkurencję.
Wprawdzie, siedem z nich zostało przykładowo wymienionych w ust. 2 art. 8 ustawy antymonopolowej, jednak nie jest to wymienienie wyczerpujące - nie jest ono konieczne dzięki istnieniu normy generalnej z art. 8 ust. 1. Tak więc rolą orzecznictwa będzie określanie - w miarę rozwoju gospodarczego i pojawiania się nowych zachowań konkurencyjnych - co jest niedozwoloną w świetle art. 8 ust. 1 praktyką.
Do stwierdzenia praktyki z art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej, muszą być łącznie spełnione następujące przesłanki: