Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw.

Akty korporacyjne

Lekarz.2014.5.9

Akt nieoceniany
Wersja od: 9 maja 2014 r.

STANOWISKO 4/14/VII
NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJ
z dnia 9 maja 2014 r.
w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw

Naczelna Rada Lekarska, po rozpatrzeniu projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw przekazanego przy piśmie pana Piotra Warczyńskiego -Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia z dnia 7 kwietnia 2014 r., znak: MZ-UZ-PR-70-33289-17/RZ/14, przekazuje następujące uwagi:
1.
Regulację zawartą w art. 1 pkt. 7e projektu ustawy w zakresie dotyczącym art. 20 ust. 10a-c ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewidującą, że w razie zakończenia przez NFZ realizacji umowy ze świadczeniodawcą, pacjent, który był na liście oczekujących na świadczenie u tego świadczeniodawcy, ma prawo wpisać się na listę oczekujących u innego świadczeńiodawcy z zachowaniem terminu realizacji świadczenia, należy uzupełnić o zobowiązanie NFZ do przeniesienia na świadczeniodawcę, który przejmuje pacjentów, środków finansowych niezbędnych do realizacji tego świadczenia zdrowotnego.
2.
Zastrzeżenia budzi uregulowanie zaproponowane w art. 1 pkt. 7c projektu ustawy, który przewiduje dodanie art. 20 ust. 2a i 2b do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Dla wielu pacjentów konieczność dostarczenia oryginału skierowania będzie niezwykle uciążliwa lub nawet niewykonalna. Zapis ten wydaje się również sprzeczny z ideą nowelizacji, która w art. 1 pkt. 10 przewiduje nałożenie na świadczeniodawców obowiązku umożliwienia elektronicznego zapisu pacjentów na wizytę. W niektórych przypadkach trudny do realizacji może okazać się również nałożony na świadczeniodawców obowiązek zwrotu oryginału skierowania.
3.
Art. 1 pkt. 7 f projektu dotyczący zmiany art. 20 ust. 12 i 13 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wydaje się zbyt daleko idący w zakresie, w jakim przy tworzeniu listy oczekujących na diagnostykę onkologiczną i leczenie onkologiczne całkowicie pomija kolejność zgłoszenia się pacjenta.
4.
Projektowane przepisy dotyczące tworzenia list oczekujących na świadczenia opieki zdrowotnej nie przewidują upoważnienia dla Ministra Zdrowia do wydania rozporządzenia o maksymalnych okresach oczekiwania na różne rodzaje świadczeń zdrowotnych. Wprowadzenie takiego rozwiązania postulował samorząd lekarski. Gdyby faktyczny czas oczekiwania pacjenta na świadczenie przekraczał ustalone rozporządzeniem granice, pacjent powinien mieć prawo do wykonania świadczenia prywatnie lub za granicą i do refundacji poniesionych z tego tytułu kosztów. Takie rozwiązanie w sposób faktyczny skróciłoby kolejki do niektórych świadczeń zdrowotnych.
5.
Wart. 1 pkt. 12 projektu dotyczącym wprowadzenia art. 31 lc ust. 2 do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych nie do przyjęcia jest, założenie, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji mogłaby pozyskiwać dane od świadczeniodawcy na podstawie umowy bezpłatnie.
6.
Naczelna Rada Lekarska negatywnie ocenia propozycję zawartą w art. 1 pkt. 14 projektu. Prowadzenia taryfikacji przez dotychczasową Agencję Oceny Technologii Medycznych spowoduje, że jeden organ skupi dwie funkcje, które powinny być rozdzielone, tj. funkcję oceny technologii i ich wycenę. Naczelna Rada Lekarska podnosi, że zmianie powinien podlegać sposób wyceny świadczeń opieki zdrowotnej, tak aby uwzględnione zostały nie tylko bezpośrednie koszty świadczenia, ale także konieczne koszty związane z działaniem podmiotu udzielającego świadczenie.
7.
Przewidywany w art. 1 pkt. 16 projektu ustawy skład Rady ds. Taryfikacji wskazuje, że Minister Zdrowia będzie miał przeważający wpływ na jej decyzje. Zastrzeżenia budzi fakt, że projekt ustawy nie przewiduje udziału przedstawicieli samorządu lekarskiego oraz innych samorządów zawodów medycznych w pracach Rady ds. Taryfikacji. Jeśli Rada ds. Taryfikacji miałaby pełnić rzeczywistą rolę konsultacyjną, z całą pewnością powinni się w niej znaleźć przedstawiciele zawodów medycznych.
8.
Art. 1 pkt. 18 projektu dotyczący wprowadzenia karty leczenia onkologicznego budzi zastrzeżenia w zakresie, w jakim pomija prawo pacjenta do tajemnicy informacji o stanie zdrowia. Naczelna Rada Lekarska nie widzi konieczności wprowadzania nowego dokumentu w postaci karty leczenia onkologicznego. Dokument ten, który będzie miał wyróżniający go kształt i kolor nie gwarantuje ochrony tajemnicy informacji o stanie zdrowia. Karta leczenia onkologicznego okazywana np. w rejestracji może sygnalizować innym pacjentom schorzenie onkologiczne. W miejsce proponowanej w projekcie karty leczenia onkologicznego samorząd lekarski proponuje wprowadzenie specjalnego typu skierowania skutkującego dla pacjenta powstaniem takich praw, jakie przewidziane są w związku z posiadaniem karty leczenia onkologicznego, jednak nie wyróżniającego pacjenta onkologicznego w sposób widoczny dla osób nie powołanych. Należy również zauważyć, że projekt ustawy nie precyzuje zasad wydawania duplikatu karty, nie jest jasne w jaki sposób zapobiegać wydawaniu równolegle dwóch lub więcej kart. Nie bez znaczenia jest element dodatkowej biurokratyzacji świadczeń zdrowotnych oraz związane z tym nowe obowiązki formalne lekarzy.
9.
W projektowanym art. 32a ust.4 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje się uzależnienie prawa lekarza podstawowej opieki zdrowotnej do wydawania kart leczenia onkologicznego od osiągnięcia przez niego odpowiedniego wskaźnika skuteczności rozpoznania nowotworów. Przepis ten oznacza, że dopóki lekarz POZ nie "wypracuje" odpowiedniego wskaźnika, jego pacjenci nie będą mogli uzyskać karty onkologicznej. Pacjenci różnych lekarzy POZ będą mieli różne uprawnienia, co jest nie do zaakceptowania. Zaproponowane rozwiązanie, w którym najprawdopodobniej negatywny wynik zleconej przez lekarza POZ diagnostyki będzie obniżał wskaźnik, może paradoksalnie demotywowować do podejmowania diagnostyki w sytuacjach wątpliwych, a w efekcie spowodować obniżenie czujności onkologicznej lekarzy.
10.
Zmiany proponowane w art. 1 pkt. 18 projektu ustawy w zakresie dotyczącym art. 32 a ust. 6-8 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w niedopuszczalny sposób upoważniają NFZ do decydowania o kompetencjach lekarzy i ich uprawnieniach. Kierowanie lekarzy na przeszkolenie i zawieszanie części ich uprawnień zawodowych do czasu odbycia przeszkolenia nie jest zadaniem Funduszu i nie może zmieniać uprawnień lekarzy w zakresie rozpoznawania nowotworów.
11.
Krytyczne uwagi wywołuje art. 1 pkt. 18 projektu ustawy w części dotyczącej art. 32a ust. 13 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zamieszczone w nim upoważnienie Ministra Zdrowia do wydania rozporządzenia określającego sposób ustalania indywidualnego współczynnika skuteczności rozpoznawania nowotworów i minimalny wskaźnik rozpoznawania nowotworów nie przewiduje konieczności zasięgnięcia w tej sprawie opinii Naczelnej Rady Lekarskiej. Ponadto sama delegacja ustawowa do wydania rozporządzenia jest na tyle niejasna, że upoważnienie dla Ministra Zdrowia staje się wręcz blankietowe. Do projektu nie załączono nawet założeń do proponowanego rozporządzenia.
12.
Zgodnie z art. 1 pkt. 18 projektu nowelizacji do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ma być dodany art. 32 b, który przewiduje, że świadczeniodawca będzie miał obowiązek bezpłatnie sporządzić i wydać kopię dokumentacji medycznej dotyczącej diagnostyki onkologicznej lub leczenia onkologicznego pacjentowi posiadającemu kartę leczenia onkologicznego. Naczelna Rada Lekarska popiera stworzenie pacjentom z tej grupy jak najdogodniejszych warunków leczenia, w tym prawo do bezpłatnej dokumentacji medycznej. Przy tworzeniu przepisów nie można jednak pomijać, że dla podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych wytworzenie kopii dokumentacji medycznej prowadzonej dla szerokiej grupy pacjentów wiąże się w sposób oczywisty z dodatkowym kosztem. Wydatki w tym zakresie powinny być zrekompensowane przez NFZ, czego jednak projekt ustawy nie przewiduje. Rada zwraca również uwagę, że wobec coraz szerszego wprowadzania dokumentacji medycznej w postaci elektronicznej (a z czasem obowiązku w tym zakresie), projektowane przepisy nie przewidują w jakim trybie wówczas należy zapewnić dostęp do dokumentacji medycznej tej grupie pacjentów.
13.
Zastrzeżenia budzi art. 1 pkt. 19 projektu ustawy, który przewiduje dodanie do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych nowego art. 33b. Zgodnie z tym przepisem pacjentowi, który nie wymaga całodziennych czy całodobowych świadczeń w odpowiednio urządzonych stałych pomieszczeniach podmiotu leczniczego, ale wymaga wykonania procedur stosowanych w leczeniu szpitalnym, świadczeniodawca ma obowiązek zapewnić zakwaterowanie w innym miejscu świadczącym usługi hotelarskie. Niezrozumiałe jest, dlaczego koszt zakwaterowania pacjenta niewymagającego leczenia szpitalnego ma finansować podmiot go leczący. Zarezerwowanie dla pacjenta pokoju hotelowego w sytuacji, gdy pacjent nie zgłosi się na leczenie może generować dla świadczeniodawcy realne straty. Zwraca również uwagę brak w projektowanych przepisach delegacji dla wydania rozporządzenia określającego standard noclegu i odległości od miejsca udzielania świadczeń, która uprawniałaby do noclegu.
14.
Naczelna Rada Lekarska za nietrafne uważa powierzenie NFZ prawa do opracowywania programów zdrowotnych, które jest przewidziane w art. 1 pkt. 20 projektu ustawy. Rozwiązanie to wykracza poza rolę, jaką w systemie opieki zdrowotnej powinien pełnić płatnik.
15.
Art. 1 pkt. 22-29 projektu prowadzi do dalszego rozbudowania i tak już niezmiernie skomplikowanego wyliczenia osób uprawnionych do świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych. W ocenie Naczelnej Rady Lekarskiej należy poważnie rozważyć zniesienie podziału obywateli na ubezpieczonych i nieubezpieczonych i w rezultacie uznać wszystkich za mających uprawnienie do leczenia.
16.
Art. 1 pkt. 33 b projektu ustawy zmieniający brzmienie art. 97 ust. 5 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje, że NFZ nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Rozwiązanie polegające na doraźnym wyłączeniu Funduszu spod kontroli sprawowanej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie służy interesom świadczeniodawców i obywateli. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w swoich dotychczasowych działaniach udowodnił, że Funduszowi nierzadko zdarza się naruszać reguły konkurencji. Naczelna Rada Lekarska jest zdania, że utrzymanie możliwości weryfikacji działań instytucji dysponującej ogromnymi, liczonymi w miliardy, środkami publicznymi, wydaje się ze wszech miar celowe.
17.
Z punktu widzenia społecznej kontroli działania władz i instytucji publicznych oraz roli, jaką powierzono samorządom zawodów zaufania publicznego, nie do przyjęcia jest pominięcie przedstawicieli samorządu lekarskiego w konstruowaniu składu osobowego Rady Funduszu i rady oddziału wojewódzkiego NFZ. Udział przedstawicieli samorządu w procedurze powoływania rad byłby przeciwwagą dla przewidzianej w projekcie centralizacji wyboru Prezesa NFZ oraz dyrektorów oddziałów wojewódzkich. Skoro o powołaniu Prezesa NFZ i dyrektorów oddziałów ma decydować Minister Zdrowia, to organ kontrolny i opiniodawczy, jakim jest rada powinien być wybierany w sposób zapewniający szeroki udział organizacji odpowiedzialnych za ochronę zdrowia, w szczególności samorządów zawodów medycznych.
18.
Art. 1 pkt. 43 projektu przewiduje zmianę w obrębie art. 132 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków, zmiana ta jednak pomija dotychczasowe postulaty samorządu lekarskiego dotyczące uchylenia art. 132 ust. 3 ustawy. Obecna treść art. 132 ust. 3 ustawy budzi poważne wątpliwości interpretacyjne, a ponadto ustanowiony w nim zakaz kontraktowania świadczeń zdrowotnych z lekarzem, który udziela świadczeń opieki zdrowotnej u świadczeniodawcy, który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z Narodowym Funduszem Zdrowia, nie ma wystarczającego uzasadnienia. Zdaniem samorządu lekarskiego przepis ten w sposób nieuzasadniony ogranicza pacjentom dostęp do świadczeń zdrowotnych. Naczelna Rada Lekarska przypomina, że Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia pan Sławomir Neumann w piśmie z dnia 30 lipca 2013 r. znak: MZ-UZ-PR-71-31676-1/JC/13 podzielił pogląd o konieczności zmiany tego przepisu.
19.
Art. 1 pkt. 46 projektu ustawy, który dotyczy art. 137 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje zmianę procedury ustalania ogólnych warunków umów na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Nowelizacja likwiduje konsensualną metodę przygotowania projektu ogólnych warunków, przewidującą udział w jego przygotowaniu Naczelnej Rady Lekarskiej, Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych i reprezentatywnych organizacji świadczeniodawców. Po zmianie, rozporządzenie - bez formalnej konsultacji z innymi podmiotami - wydawać ma Minister Zdrowia. Mając na uwadze, że dość często uwagi zgłaszane przez partnerów społecznych na etapie konsultacji społecznych projektów rozporządzeń nie są uwzględniane, Naczelna Rada Lekarska domaga się zachowania dotychczasowego obowiązku uzgodnienia z samorządem lekarskim, samorządem pielęgniarek i położnych oraz organizacjami reprezentatywnymi dla świadczeniodawców projektu ogólnych warunków umów.
20.
W art. 2 projektu ustawy, który dotyczy zmiany art. 42 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty projektodawca błędnie utożsamia wystawianie "zaoczne" recept, które zdaniem Rady jest dopuszczalne w okolicznościach uznanych przez lekarza, z orzekaniem o stanie zdrowia. Orzekanie jest jedną z czynności wykonywania zawodu; wystawianie recept jest jednym ze sposobów leczenia.
21.
Projekt ustawy w art. 3 przewiduje zmianę ustawy o swobodzie działalności gospodarczej polegającą na tym, że do kontroli świadczeniodawców przez NFZ nie będzie stosowany art. 82 i 83 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Skutkiem wprowadzenia tej regulacji będzie możliwość prowadzenia wobec świadczeniodawcy dwóch kontroli jedocześnie oraz niepodleganie organów kontrolujących przepisom o maksymalnym czasie trwania kontroli przewidzianym w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Zaproponowane rozwiązanie budzi poważne zastrzeżenia Naczelnej Rady Lekarskiej. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej w części dotyczącej kontroli przedsiębiorców zawiera rozwiązania modelowe, zgodne z konstytucyjnym duchem wolności prowadzenia działalności gospodarczej. Wprowadzenie odstępstw od przewidzianych w niej rozwiązań powinno być podyktowane jakimiś szczególnie doniosłymi względami, których w projekcie ustawy ani w jego uzasadnieniu nie zdefiniowano. Jeśli natomiast celem projektowanej regulacji jest zrównanie praw świadczeniodawców niebędących przedsiębiorcami, którzy nie podlegają ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, z prawami podmiotów będących przedsiębiorcami, to w ocenie Rady, właściwym kierunkiem jest przyznanie nie-przedsiębiorcom w czasie kontroli takich samych praw, z jakich w czasie kontroli korzystają przedsiębiorcy na mocy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Rozwiązanie polegające na odebraniu świadczeniodawcom mającym status przedsiębiorców uprawnień wynikających z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej po to, by zrównać ich sytuację prawną w czasie kontroli NFZ z sytuacją nie-przedsiębiorców budzi poważne zastrzeżenia. Niezależnie od powyższych argumentów, celowe jest utrzymanie wobec świadczeniodawców zasady jednej kontroli oraz ustawowego ograniczenia czasu trwania kontroli.

22.
Naczelna Rada Lekarska zwraca uwagę na ogólnikowość art. 10 i 11 projektu ustawy. Niejasna treść przepisów i rodzące się na tym tle wątpliwości interpretacyjne, co do tego, komu przysługuje status osoby oczekującej na diagnostykę mającą na celu rozpoznanie nowotworu złośliwego, mogą wywołać niepotrzebny chaos.