Publiczny atak na naukowo udowodnione metody ratowania życia i lekarzy je stosujących.

Akty korporacyjne

Lekarz.2019.10.18

Akt nieoceniany
Wersja od: 18 października 2019 r.

STANOWISKO Nr 16/19/VIII
NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJ
z dnia 18 października 2019 r.
w sprawie publicznego ataku na naukowo udowodnione metody ratowania życia i lekarzy je stosujących

16 października 2019 r. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "Stop Nop" zamieściło na portalu społecznościowym Facebook wpis, z którego wynika, że w polskich szpitalach na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii dochodzi do eutanazji pacjentów.

Naczelna Rada Lekarska z stanowczo sprzeciwia się tej próbie bezpardonowego, karygodnego szkalowania lekarzy, podważania zasadności stosowanych metod leczniczych i zarazem straszenia pacjentów.

Zarzucanie lekarzom pracującym w oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii podejmowania działań mających na celu umyślne spowodowanie śmierci pacjenta w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla szpitala, jest poza wszelką krytyką i nie może pozostać bez zdecydowanej reakcji.

Zgodnie z zapisami Kodeksu Etyki Lekarskiej, lekarz ma obowiązek służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu, według najlepszej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek.

Rozpowszechnianie wśród rodzin pacjentów przekonania, że leki i procedury medyczne powszechnie stosowane w oddziałach intensywnej terapii celem ratowania życia mają rzekomo być stosowane w celu zabijania pacjentów, wymaga zdecydowanej reakcji organów ścigania. Niezastosowanie w odpowiednim czasie tych metod leczenia byłoby poważnym błędem medycznym i skutkowałoby nieodwracalnymi konsekwencjami zdrowotnymi dla chorych. Zwracamy uwagę, że bezrefleksyjne wypowiadanie kategorycznych i błędnych sądów na temat postępowania medycznego jest barbarzyństwem, zwłaszcza gdy dotyczy chorych w stanie zagrożenia życia.

Naczelna Rada Lekarska podjęła wszelkie możliwe kroki zmierzające do ukarania autorów wpisu i oczekuje równie stanowczej postawy organów publicznych odpowiedzialnych za ochronę zdrowia w Polsce.