Projekt likwidacji Izby Urbanistów zawartego w projekcie ustawy z dnia 13 czerwca 2013 r. o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych.

Akty korporacyjne

Podat.2013.9.3

Akt nieoceniany
Wersja od: 3 września 2013 r.

STANOWISKO
KRAJOWEJ RADY DORADCÓW PODATKOWYCH
z dnia 3 września 2013 r.
w sprawie projektu likwidacji Izby Urbanistów zawartego w projekcie ustawy z dnia 13 czerwca 2013 r. o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych

Krajowa Rada Doradców Podatkowych negatywnie odnosi się do wyrażonego w projekcie ustawy z dnia 13 czerwca 2013 r. o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych zamiaru likwidacji samorządu zawodowego urbanistów.

Podstawowym celem działania samorządu urbanistów jest, obok ochrony zawodu i tworzenia właściwych warunków jego wykonywania, realizacja części zadań publicznych państwa dotyczących zagospodarowania przestrzennego i służących podniesieniu jakości otaczającej nas przestrzeni. Zasady realizacji nowoczesnej polityki przestrzennej wymagają istnienia grona profesjonalistów, którzy mają poczucie spoczywającej na nich odpowiedzialności. Ustalanie zasad regulujących przestrzeń publiczną, dbanie o jej estetykę i funkcjonalność, stanowią istotny element systemu zagospodarowania przestrzennego kraju. Błędne decyzje planistyczne mogą nieść ze sobą bowiem kosztowne i nieodwracalne skutki - zarówno ekonomiczne, jak i społeczne. Uważamy, iż obecne regulacje, sytuujące zawód urbanisty w gronie zawodów zaufania publicznego, dają rękojmię, że zawodowe przygotowanie, doświadczenie i kwalifikacje tych profesjonalistów stanowią zarówno gwarancję działania na rzecz interesu publicznego, jak i uwzględnienia ważnych interesów prywatnych. Z tego też względu zwracamy się z apelem o rezygnację z planów legislacyjnych dotyczących istotnych zmian w wykonywaniu zawodu urbanisty.

Uzasadnienie

Brak definicji legalnej pojęcia "zawodu zaufania publicznego" w Konstytucji RP nie oznacza, że ustawodawca w sposób dowolny może na zmianę przyznawać i pozbawiać niektórych kategorii zawodów tego statusu. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż Projektodawca redagując Projekt ustawy z dnia 13 czerwca 2013 roku o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych [dalej również: Projekt] kierował się drastycznie zawężonym rozumieniem konstytucyjnego terminu "zawodu zaufania publicznego". Zgodnie z powszechnie przyjętą w orzecznictwie wykładnią art. 17 ust. 1 Konstytucji RP, zaufanie publiczne winno być pojmowane jako prawo społeczeństwa do oczekiwania, że wykonywanie danego zawodu odpowiada zasadom i poziomowi właściwemu dla danej profesji, przestrzeganiu zasad etyki zawodowej oraz stałemu podnoszeniu kwalifikacji. Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że zawód urbanisty jest bez wątpienia zawodem zaufania publicznego. Tego przymiotu nie pozbawia urbanistów fakt, że z ich kompetencji korzystają organy samorządu terytorialnego; wręcz przeciwnie - świadczy to dobitnie o działaniu tej grupy zawodowej dla ochrony interesu publicznego. Polityka przestrzenna jest jedną z istotnych dla społeczeństwa polityk publicznych, w realizacji której doniosłe znaczenie odgrywają urbaniści. Wykonywanie tego zawodu wymaga wysokiego poziomu wiedzy technicznej, solidności oraz wysokiego stopnia odpowiedzialności za powierzone zadania - praca urbanisty dotyka bowiem bezpośrednio sfery wartości chronionych konstytucyjnie, takich jak ochrona środowiska czy dziedzictwa narodowego. Powyższa okoliczność przemawia za koniecznością dbania, aby czynności związane z projektowaniem oraz zagospodarowaniem przestrzeni wykonywane były przez osoby o potwierdzonych kwalifikacjach, a pieczę nad wypełnianiem przez nie zadań powinien wykonywać - w granicach interesu publicznego - samorząd zawodowy urbanistów. Proponowane zmiany grożą, jak się wydaje, możliwą utratą kontroli nad wykorzystywaniem przestrzeni w interesie społecznym oraz w zgodzie z duchem prawa. Jednym z ogniw łańcuch gwarantującego przestrzeganie przez osoby wykonujące zawody zaufania publicznego jest bowiem odpowiedzialność dyscyplinarna przed ustanowionym przez samorząd zawodowy organem dyscyplinarnym. Samorząd urbanistów odgrywa zatem istotną rolę w procesie należytego wykonywania wzmiankowanych czynności. W sytuacji, w której prawo bytu utraci samorząd zawodowy urbanistów, wszelkie czynności wzmiankowane powyżej, będą wykonywane poza jakąkolwiek kontrolą. Istotną kwestią jest również przyszły status osób, które uprawnienia do wykonywania zawodu urbanisty nabyły poprzez wpis na listę członków samorządu. Z chwilą wpisu nabyły one bowiem, jak się wydaje, określone prawa podmiotowe, a ich pozbawienie może stanowić naruszenie zasady ochrony praw nabytych, wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP. Krytycznie należy ocenić fakt, iż wspomniany Projekt nie zawiera żadnych przepisów przejściowych regulujących sytuację prawną osób, które posiadają już niezbędne uprawnienia, ponadto nie ma w nim żadnej wzmianki o ewentualnej kompensacie za utracone prawa. Tak zwane "otwieranie" zawodów zaufania publicznego z pewnością nie powinno odbywać się - chociażby pośrednio - kosztem dbałości o interes publiczny oraz wartości chronione konstytucyjnie. Jeszcze raz podkreślić należy, iż wykonywanie zawodu urbanisty wymaga dużego profesjonalizmu, solidności oraz poczucia odpowiedzialności za powierzone zadania. Z tego też względu czynności związane z szeroko pojętym zagospodarowaniem przestrzennym powinny być wykonywane przez jednostki o potwierdzonych kwalifikacjach, a pieczę nad należytym wykonywaniem zawodu powinien sprawować odpowiednio ukształtowany samorząd zawodowy. Nie sposób nie zauważyć również, iż ewentualna likwidacja samorządu zawodowego urbanistów może odbić się niekorzystnie na realizacji procesów inwestycyjnych w naszym kraju. Warto przy tym pamiętać że z doświadczenia urbanistów korzystają często organy samorządu terytorialnego, co związane jest z szerokim wykorzystywaniem umiejętności i wiedzy przedstawicieli tego zawodu w procesach realizacji zamówień publicznych - ewentualne pogorszenie jakości usług świadczonych przez przypadkowe w gruncie rzeczy osoby może mieć więc bezpośrednie przełożenie na realizację inwestycji finansowanych ze środków publicznych, a więc z pieniędzy podatników.