Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Akty korporacyjne

Sędz.2018.5.9

Akt nieoceniany
Wersja od: 9 maja 2018 r.

OPINIA
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 9 maja 2018 r.
w przedmiocie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu

Krajowa Rada Sądownictwa, po zapoznaniu się z poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, przekazanym przy piśmie Zastępcy Szefa Kancelarii Sejmu z 27 lutego 2018 r. Nr GMS-WP-173-65/18, opiniuje go negatywnie.

Odnośnie projektowanego art. 1 pkt 1 lit a. ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej- Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (dalej: ustawa o IPN) Rada zauważa, że projektodawca nie uzasadnił w sposób wystarczający przesłanek nakazujących zmiany w tym przepisie. Ponadto projektowane w tym zakresie regulacje są zdaniem Rady nazbyt ogólnie sformułowane i zachodzi obawa, czy przepis ten będzie stanowił skuteczną podstawę do wypełniania przez Instytut Pamięci Narodowej swych ustawowych obowiązków.

Rada krytycznie ocenia treść proponowanego art. 53 n1 ustawy o IPN, tj. utworzenia Rady do Spraw Badań nad Przeszłością. W ocenie Krajowej Rady Sądownictwa organ ten powiela kompetencje Instytutu Pamięci Narodowej i w związku z tym jest zbędny. Ponadto zbyt wąsko określone są wymagania ustawowe powołania w skład członków tej Rady (tylko osoby posiadające stopień doktora nauk humanistycznych).

Treść projektowanego art. 53o ustawy o IPN regulujący kwestię powództwa o ochronę dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej należy ocenić negatywnie. Przepis ten nie jest wystarczająco precyzyjny, gdyż przede wszystkim nie wskazuje, czy Prokurator Generalny działa z urzędu, czy na wniosek - a jeśli tak, to jakich podmiotów.

Negatywnie należy ocenić również proponowane zmiany w treści art. 55 ustawy o IPN. Zgodnie z projektem odpowiedzialność karną za publiczne i wbrew faktom zaprzeczanie zbrodniom określonym w art. 1 ustawy o IPN będzie można przypisać sprawcy tylko, gdy działał w sposób mogący zakłócić spokój lub porządek publiczny. Tym samym projektodawca zawęża zakres zastosowania tego przepisu, przy czym wprowadzone nowe znamiona czynu są określone w sposób nieprecyzyjny, powodujący trudności w wykładni tego przepisu. Należy podkreślić, że ustawodawca powinien w taki sposób określić znamiona czynu zabronionego, aby zarówno dla adresata normy karnej, jak i organów stosujących prawo, nie budziło wątpliwości czy dane zachowanie wypełnia te znamiona.

Projektowany art. 55a ustawy o IPN także należy ocenić negatywnie. Sposób określenia przesłanek odpowiedzialności za czyn określony w tym przepisie jest sformułowany w sposób nieprecyzyjny, budzący wątpliwości, co do efektywności jego stosowania w praktyce orzeczniczej. W szczególności opis znamion czynu polegającego na używaniu sformułowań "polskie obozy zgłady" lub "polskie obozy koncentracyjne" razi kazuistyczną szczegółowością, która może przynieść skutek przeciwny od zamierzonego - na przykład użycie sformułowania "polskie obozy śmierci" nie będzie już penalizowane.

W ocenie Rady, przepisy projektu w powyższym zakresie są niezgodne z art. 42 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez to, że nie spełniają kryteriów określoności, wymaganych dla przepisów karnych. Projektowane regulacje są bowiem skonstruowane w sposób nieprecyzyjny, niejasny i niepoprawny. Przywołana norma konstytucyjna nakazuje zaś ustawodawcy takie wskazanie znamion czynu zabronionego, aby wyeliminować wątpliwości, czy określone zachowanie in concreto wypełnia te znamiona.

Mając na uwadze powyższe, należy stwierdzić, że projekt narusza także zasady poprawnej legislacji wywodzącej się z art. 2 Konstytucji, zgodnie z którym Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym.

Rada zgłasza ponadto uwagę redakcyjną, dotyczącą użycia w projekcie pojęcia "Rzesza Niemiecka" mimo, że obowiązująca ustawa o IPN posługuje się pojęciem "Trzeciej Rzeszy Niemieckiej". Należy w tym zakresie zachować spójność terminologiczną.