Opinia o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie.

Akty korporacyjne

Radc.2008.6.6

Akt nieoceniany
Wersja od: 6 czerwca 2008 r.

UCHWAŁA Nr 30/A/VII/2008
KRAJOWEJ RADY RADCÓW PRAWNYCH
z dnia 6 czerwca 2008 roku
w sprawie opinii o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie.

Działając na podstawie art. 41 pkt 1-2, pkt 5-6 oraz art. 60 pkt 1-2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1059 z późn. zm.);
-
w związku ze skierowanym do konsultacji poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie (Druk Sejmowy nr 511);
-
mając na uwadze wcześniejsze stanowiska samorządu radców prawnych w przedmiocie zmiany w w/w ustawach, zawarte w szczególności w uchwale Nr 532/VI/2007 Krajowej Rady Radców Prawnych z dnia 3 marca 2007 r.;
-
stosując się do wytycznych zawartych w uchwale Nr 4/2007 VIII Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z dnia 9 listopada 2007 roku

Krajowa Rada Radców Prawnych uchwala, co następuje:

§  1.
1.
Krajowa Rada Radców Pranych negatywnie opiniuje przedłożony do zaopiniowania poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie (druk sejmowy nr 511), gdyż nie uwzględnia on ocen zawartych w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 16 kwietnia 2006 r. - sygn. akt: K6/06 i z dnia 8 listopada 2006 r. - sygn. akt: K30/06, w zakresie dostępu do prawniczych zawodów zaufania publicznego, a ponadto w kilku punktach budzi obawy co do jego zgodności z przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, oraz marginalizuje ustawowe uprawnienia samorządu radcowskiego w sprawowaniu pieczy nad należytym wykonywaniem zawodu radcy prawnego.
§  2.
Podkreślenia wymagają następujące aspekty, których uwzględnienie w przyszłych pracach nad nowelizacją ustawy o radcach prawnych oraz pozostałych ustaw regulujących zawody prawnicze jest niezbędne:
1.
Optymalną i podstawową drogą do uzyskania uprawnień do wykonywania prawniczych zawodów zaufania publicznego jest aplikacja.
2.
Egzamin radcowski powinien być egzaminem przeprowadzonym przez samorząd zawodowy z udziałem przedstawicieli Ministra Sprawiedliwości. W ocenie organizacja i przeprowadzanie egzaminu radcowskiego jest niezbędnym elementem należytego sprawowania pieczy nad właściwym wykonywaniem zawodu zaufania publicznego.
3.
Organy samorządu radców prawnych mają prawo i obowiązek współpracować przy tworzeniu i uchwalaniu norm regulujących zasady uzyskiwania uprawnień radcy prawnego i wykonywania zawodu.
§  3.
1.
Uwzględniając stwierdzenia i uwagi przedstawione w § 1 i § 2, Krajowa Rada Radców Prawnych prezentuje stanowisko, że przesłany do konsultacji projekt ustawy, wymaga daleko idących zmian i uzupełnień, z następujących powodów:
a)
projekt nie zawiera nowych rozwiązań i co do zasady powiela, z niewielkimi zmianami poprzednie projekty, opracowywane w Ministerstwie Sprawiedliwości w latach 2006 - 2007, i negatywnie zaopiniowane przez samorządy zawodowe adwokatów, radców prawnych, notariuszy i Krajową Radę Sądownictwa;
b)
nie zostały przy formułowaniu rozwiązań legislacyjnych projektu uwzględnione wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 19 kwietnia 2006 r., sygn. akt K 6/06 z dnia 8 listopada 2006 r., sygn. akt K 30/06 oraz 26 marca 2008 r., sygn. akt K 4/07 (ostatni z przyczyn obiektywnych);
c)
projekt nie prowadzi do całościowego ukształtowania zasad nabywania uprawnień i wykonywania zawodu radcy prawnego. Przedmiotem zainteresowania projektodawcy jest - co do zasady - wyłącznie egzamin wstępny na aplikację, egzamin radcowski i wskazanie sposobów na obejście podstawowych wymogów uzyskania uprawnień radców prawnych (aplikacja i egzamin) przez różnego rodzaju grupy osób;
d)
projekt nie wprowadza żadnych zmian w tak istotnej kwestii jak zmiana modelu aplikacji radcowskiej, w tym: rozważenie skrócenia aplikacji, ustalenie opłat rocznych za aplikację połączonych z rzeczywistymi jej kosztami, zmian zasad sprawowania patronatu w celu silniejszego powiązania aplikanta z patronem;
e)
projekt pomimo braku racjonalnych przesłanek, obniża wymagania stawiane osobom przystępującym do egzaminu wstępnego na aplikację, czyniąc powyższy egzamin w coraz większym stopniu bezprzedmiotowym;
f)
projekt wprowadza model egzaminu radcowskiego przeprowadzanego de facto przez komisje powoływane przez Ministra Sprawiedliwości, jedynie przy udziale przedstawicieli samorządu radcowskiego;
g)
projekt rozszerza katalog uprawnionych do wpisu na listę radców prawnych bez wymogu odbycia aplikacji i zdania egzaminu radcowskiego na grupy osób, które z powodów merytorycznych nie dają rękojmi należytego wykonywania zawodu radcy prawnego. Powyższe uniemożliwia samorządowi radcowskiemu należyte wykonywanie przez niego konstytucyjnie nałożonych zadań, w zakresie sprawowania pieczy nad wykonywaniem zawodu zaufania publicznego.
2.
Krajowa Rada Radców Prawnych przyjmuje szczegółowe uwagi do przedłożonego projektu ustawy, określone w załączniku do uchwały i zobowiązuje Prezydium KRRP do ich prezentowania w ewentualnych dalszych pracach legislacyjnych.
§  4.
Krajowa Rada Radców Prawnych deklaruje pełną współpracę ze wszystkimi podmiotami posiadającymi inicjatywę ustawodawczą, w przygotowywaniu projektów ustaw prowadzących do spójnego uregulowania zasad nabywania uprawnień i wykonywania zawodów prawniczych zaufania publicznego.
§  5.
Wykonanie uchwały powierza się Prezydium Krajowe Rady Radców Prawnych.
§  6.
Uchwała wchodzi w życie z dniem pojęcia.

ZAŁĄCZNIK

Uwagi szczegółowe do projektowanych zmian do ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych - art. 2 projektu poselskiego o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie

(Druk Sejmowy nr 511)

1. art. 21 ust. 1 (art. 2 pkt 1 projektu) - należy rozważyć rozszerzenie katalogu substytutów na aplikantów adwokackich. Należy zwrócić uwagę, iż ustawa w dalszych przepisach przewiduje taką możliwość, lecz jedynie w ograniczonym zakresie podmiotowym. Wprowadzenie proponowanej wyżej zmiany musiałoby skutkować skreśleniem w art. 351 ust. 5 części zdania: "... jeżeli radca jest wspólnikiem w spółce adwokacko - radcowskiej." Odpowiednie zmiany winny także znaleźć się w ustawie - Prawo o adwokaturze w celu umożliwienia zastępowania adwokatów przez aplikantów radcowskich;

2. art. 24 ust. 2a pkt 3, 4 i 5 (art. 2 pkt 2 projektu) - przepisy zbędne w przypadku uwzględnienia uwag do art. 25;

3. art. 25 (art. 2 pkt 3 projektu) - projektodawcy nie wzięli pod uwagę - po raz kolejny - odmienności w przygotowaniu zawodowym, wynikającej z różnicy programowej aplikacji i okresu jej trwania, a także nie uwzględnili zmian w tym zakresie jakie zaszły na przestrzeni ostatnich lat. Projekt ignoruje wprost treść wyroków Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 kwietnia 2006 r., sygn. akt K 6/06 i z dnia 8 listopada 2006 r., sygn. akt K 30/06. Trybunał wyraźnie podkreślił w w/w wyrokach, iż w przepisach o dostępie do zawodu należy wziąć pod uwagę okoliczność, iż utrzymana jest w polskim systemie wielość reglamentowanych zawodów prawniczych świadczących w zróżnicowanym zakresie kwalifikowane usługi prawnicze. Zróżnicowanie to ma wpływ na model aplikacji przygotowującej do wykonywania danego zawodu, w tym w szczególności na jej zakres programowy. To powoduje, iż przepływ pomiędzy tymi zawodami nie może odbywać się automatycznie, bez uprzedniego zbadania umiejętności niezbędnych do wykonywania konkretnego zawodu prawniczego. Za niedopuszczalne należy uznać dopuszczenie bez stosownej weryfikacji do wykonywania zawodu radcy prawnego osób, które wcześniej nie wykonywały żadnego zawodu prawniczego, a tym bardziej osób, które nie odbyły żadnej aplikacji.

W sposób całkowity pominięto propozycję samorządu dotyczącą wprowadzenia egzaminów uzupełniających dla osób przechodzących z innych zawodów prawniczych. Ponadto należy wskazać, iż wszystkie osoby starające się o wpis na listę radców prawnych winny wykazać się znajomością Kodeksu Etyki Radcy Prawnego, uchwalonego przez VIII Krajowy Zjazd Radców Prawnych w dniu 10 listopada 2007 r.;

W szczególności należy zwrócić uwagę na proponowane zmiany w zakresie:

Katalog osób uprawnionych do złożenia wniosku o wpis na listę radców prawnych bez wymogu odbycia aplikacji i złożenia egzaminu radcowskiego - art. 25 ust. 1 (art. 2 pkt 3 projektu):

a) pkt 2 - przepis (chociaż obowiązujący w obecnym kształcie) winien precyzować w jakim okresie przed złożeniem wniosku o wpis na listę radców prawnych osoby te zajmowały stanowisko radcy Prokuratorii Generalnej (np. przez co najmniej 3 lata w ostatnich 5 latach),

b) pkt 3 - przepis winien precyzować w jakim okresie przed złożeniem wniosku o wpis na listę radców prawnych osoby te zajmowały stanowisko sędziego, prokuratora lub wykonywały inny zawód prawniczy; nie powinny to bowiem być osoby, które zajmowały stanowisko w bliżej nieokreślonej przeszłości, np. w dekadzie lat 80. Stąd postulat, by osoby te zajmowały stanowisko nie wcześniej niż w okresie ostatnich 5 lat. Ubocznie należy wskazać, iż ustawa nie reguluje ewentualnych uprawnień osób, które zdały egzamin adwokacki lub notarialny, ale nie wykonywały zawodu,

c) pkt 4 - przepis ten należy ocenić negatywnie. Osoby te, wykonując inny zawód prawniczy jedynie przez okres 6 miesięcy nie są w stanie wykazać się umiejętnościami do wykonywania zawodu radcy prawnego. Odbyta asesura w całym zakresie i w konsekwencji ewentualna nominacja stanowi weryfikację umiejętności zawodowych takich osób. Ponadto osoby te, pod względem wiedzy i doświadczenia (6 miesięcy praktyki ukierunkowanej na wykonywanie innego zawodu nie dają wymaganego doświadczenia) praktycznie nie różnią się od osób wskazanych ust. 2 pkt 4 omawianego artykułu (osoby, które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski lub notarialny), a które muszą przystąpić do egzaminu radcowskiego. Przypadek ten nasuwa twierdzenie, iż przepis ten określa "drogę na skróty" do zawodu radcy prawnego, a nie wskazuje racjonalnych okoliczności uzasadniających twierdzenie, iż osoby je spełniające legitymują się odpowiednią wiedzą teoretyczna i praktyczną, a także odpowiednim poziomem moralnym do wykonywania zawodu radcy prawnego - zawodu zaufania publicznego,

d) pkt 5 i 7 - przepisy te należy ocenić negatywnie. Są to grupy osób, które ewentualnie mogą być dopuszczone do egzaminu radcowskiego po odbyciu części aplikacji, a nawet - pod pewnymi warunkami - bez obowiązku odbycia aplikacji,

Okolicznością istotną w oczach projektodawców w ocenie osób wskazanych w pkt 5 i 7, jest fakt wykonywania w kancelariach lub spółkach prowadzonych przez radców prawnych lub adwokatów wymagających wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związanych ze świadczeniem pomocy prawnej przez radcę prawnego lub adwokata na podstawie umowy o pracę lub umowę cywilnoprawną. Przepisy te w proponowanym brzmieniu zawierają kilka podstawowych wad, uniemożliwiających ich akceptację:

- definicja czynności jakie te osoby mają wykonywać jest niedookreślona i będzie budziła spory interpretacyjne. Pod uwagę należy wziąć należy także i fakt, że wykonywanie "czynności odpowiadających świadczeniu pomocy prawnej przez adwokata lub radcę prawnego" oznacza nie mniej nie więcej, tylko świadczenie pomocy prawnej,

- ponadto może prowadzić do kuriozalnych sytuacji, gdy osoby legitymowane w świetle omawianych przepisów wykonywały pracę obejmującą tylko wybraną, jedną dziedzinę prawa lub wręcz jeden rodzaj czynności (np. przygotowywanie pozwów w postępowaniu nakazowym lub upominawczym w związku z dochodzeniem należności na rzecz operatora sieci komórkowej). Mogą pojawić się także przypadki bardziej skrajne, np. stwierdzenie, że udział w posiedzeniu negocjacyjnym w charakterze protokolanta spełnia powyższą definicję, bo jest to czynność związana bezpośrednio ze świadczeniem pomocy prawnej przez radcę prawnego. W takim przypadku można dojść do uprawnionego wniosku, iż największe przygotowanie do zawodu radcy prawnego mają protokolanci sądowi. Niemożliwa jest weryfikacja czy dana osoba w ramach pracy lub przy wykonywaniu świadczenia na podstawie umowy cywilnoprawnej miała możliwość nie tylko pogłębiania wiedzy, ale wręcz choćby zapoznania się ze wszystkimi dziedzinami prawa objętymi egzaminem w zakresie umożliwiającym "samodzielne wykonywanie zawodu radcy prawnego" (pojęcie sformułowane przez projektodawcę). Ponadto wykonywanie takich czynności w żadnej mierze nie gwarantuje zapoznania się z praktycznymi aspektami wykonywania zawodu radcy prawnego, w szczególności w zakresie reprezentowania klientów przed sądami,

- przepisy nie precyzują czy praca ma być wykonywana na pełnym wymiarze czasu pracy, czy też np. może to być 1/10 etatu. Z punktu widzenia aktualności wiedzy prawniczej osoby ubiegającej się o dopuszczenie do egzaminu radcowskiego jest to rozwiązanie trafniejsze, niż przewidziane przez projekt rządowy, który był już przedmiotem oceny Krajowej Rady Radców Prawnych. Rozwiązanie proponowane w projekcie poselskim jest jednak zbyt ogólne - nie wiadomo w jakim wymiarze praktyka (czyli czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej przez adwokata lub radcę prawnego) miałaby być w wymaganym okresie wykonywana. Równie zasadnie można twierdzić, że projektowany wymóg spełnia wykonywanie wskazanych projektem czynności w zakresie odpowiadającym pełnemu etatowi w ramach stosunku pracy, jak i wykonywanie tych czynności w zakresie mniejszym, np. jeden raz w miesiącu, co w wymaganym okresie dałoby wymiar praktyki 12 dni (przy okresie rocznym - ust. 1 pkt 5) i 18 dni (przy okresie 18-miesięcznym - ust. 1 pkt 7). Podobne zastrzeżenia można wysunąć w przypadku obliczania okresu zatrudnienia osób, dopuszczonych do egzaminu bez wymogu odbycia aplikacji (ust.2 pkt 3 i 5). Wymiar praktyki powinien być wskazany poprzez określenie ilości wymaganych 8-godzinnych dni roboczych tj. np. co najmniej 200 8-godzinnych dni roboczych w ciągu roku każdego z 6 lat (ust.2 pkt 3) przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu (365 dni w roku pomniejszamy o ilość sobót i niedziel w każdym z 52 tygodni w roku, 365 - 52 x 2 = 365 - 104 = 261, zakładając, że żadne ze świąt przewidzianych ustawą z dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy, nie wypadnie w niedzielę, ani w sobotę pomniejszamy liczbę dni w roku o 12 dni świątecznych 261 - 12 = 249 dni roboczych [w roku 2007 i roku 2008 - dni roboczych było 251], które pomniejszamy o 26 dni urlopu i 23 dni na zdarzenia losowe - choroby, urlopy okolicznościowe, itp. i w ten sposób otrzymujemy wymagane 200 dni roboczych rocznie),

- nie wiadomo też co będzie decydowało o uznaniu takiej umowy - określenie stanowiska pracy i jego opis, czy też faktycznie wykonywane czynności. Są to okoliczności trudne do weryfikacji, a tym samym umowy takie w przełożeniu na przygotowanie zawodowe mogą być fikcją. W stosunku do umów cywilnoprawnych (takiego określenia używa Projektodawca) również brak precyzji. Podczas gdy umowa zlecenia może być traktowana jako ciągłe w czasie wykonywanie świadczenia, to w przypadku umowy o dzieło okres od dnia zawarcia do umowy do dnia spełnienia świadczenia trudno traktować jako wykonywanie przedmiotowych czynności. Ponadto, podobnie jak w przypadku umów o pracę brak jest możliwości weryfikacji nie tylko sposobu, ale także samego faktu wykonania świadczenia. Jako przykład należy podać umowę zawartą na okres 1 roku z obowiązkiem obejmującym świadczenie wykonywane w siedzibie zleceniodawcy w każdy ostatni piątek miesiąca polegające na sporządzenie raportu z aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego w zakresie spraw obecnie prowadzonych przez kancelarię. Projekt zakłada wprawdzie, iż przedmiotowe umowy będą składane wraz z wnioskiem o wpis, lecz weryfikacji będzie podlegała wyłącznie ich treść i spełnienie obowiązków podatkowych. Ponadto z deklaracji podatkowych nie będzie wynikało, iż uwidoczniony podatek został zapłacony w związku z tą konkretną umową,

- mając na uwadze powyższe zastrzeżenia wskazać należy, iż okresy wskazane w omawianych przepisach nie są w stanie spełnić roli jaką projektodawca im przypisuje. W stosunku do osób, które zdały egzamin sędziowski lub prokuratorski (projektodawca dopuszcza, iż mogło to być nawet 20 lat wcześniej) okres 1 roku pracy na przestrzeni ostatnich 5 lat nie daje żadnej gwarancji przygotowania do "samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego". Podobnie jest z drugą kategorią osób - doktorami nauk prawnych (18 miesięcy na przestrzeni 5 lat),

e) pkt 6 i 8 - przepisy te należy ocenić negatywnie. Są to kolejne grupy osób, które ewentualnie mogą być dopuszczone do egzaminu radcowskiego po odbyciu części aplikacji, a nawet - pod pewnymi warunkami - bez obowiązku odbycia aplikacji. Projektodawca, podobnie jak w stosunku do osób z ust. 1 pkt 5 i 7 wyszedł z założenia, iż kumulacja dwóch przesłanek przemawiających - w jego mniemaniu - za zwolnieniem z obowiązku odbycia aplikacji, przekładają się automatycznie na zwolnienie z egzaminu radcowskiego. Taki tok myślenia jest co najmniej absurdalny i nie prowadzi do zagwarantowania, iż osoby te są przygotowane w sposób należyty, do "samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego". Należy mieć na uwadze ograniczony charakter aplikacji i egzaminu referendarskiego oraz ograniczonego zakresu kognicji referendarzy. Jeżeli zaś chodzi o asystentów sędziego nie można zapomnieć, iż jest to stanowisko niesamodzielne, a zakres wykonywanych przez niego czynności jest w pełni uzależniony od sędziego orzekającego w jednorodzajowych sprawach (cywilne, karne, pracy, ubezpieczeń społecznych, rejestrowe, administracyjne itp.). Ponadto tak skonstruowane przepisy spowodują, iż stanowisko referendarza lub asystenta sędziego będzie w dużej mierze traktowane jako spełnianie wymogu z ustawy o radcach prawnych, a nie jako stanowisko z przypisanymi im kompetencjami lub zadaniami. Wskazane w przepisie długości okresów również budzą sprzeciw. Okresy 18 miesięcy (ust. 1 pkt 6) i 2 lat (ust. 1 pkt 8) winny być wydłużone do 4 lat z zachowaniem przestrzeni czasowej 5 lat. Zapobiegnie to "wykorzystywaniu" owych stanowisk jako alternatywnej drogi do uzyskania uprawnień radcy prawnego, a będzie stanowiło swego rodzaju "nagrodę" za pozytywną weryfikację piastowanych wcześniej stanowisk. Po drugie takie ściślejsze związanie powyższych okresów daje w większym stopniu gwarancję, iż osoby te będą legitymowały się odpowiednim przygotowaniem teoretycznym i praktycznym, uwzględniając aktualny stan prawa.

Podsumowując stwierdzić należy, iż proponowane unormowanie prowadzą do braku możliwości weryfikacji nie tylko wiedzy teoretycznej, ale także odbytej praktyki, a w związku z tym stanowią szerokie pole do nadużyć w tym zakresie. Nawet gdyby przyjąć powyższą "drogę do zawodu" jako właściwą - to proponowane okresy są zbyt krótkie, aby osoby te mogły nabyć praktyczne, a w niektórych przypadkach także teoretyczne (należy uwzględnić zmiany prawa oraz szeroki zakres przepisu obejmujący osoby, które zdały egzamin kilkanaście lat wcześniej) kwalifikacje do należytego "samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego".

Projektodawca wychodzi z założenia, iż osoby wymienione w proponowanym art. 25 ust. 1 pkt 4, 5, 6, 7 i 8 posiadają wiedzę teoretyczną i umiejętności praktyczne do "samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego". Stąd niezrozumiała jest obawa przed weryfikacją tej wiedzy przez stosowną komisję egzaminacyjną powoływaną przecież przez podmiot nie związany z KRRP i bezkrytyczne dążenie do wyłączenia spod obowiązku złożenia egzaminu zawodowego przez jak największą liczbę osób. W ocenie KRRP powyższe działania przyniosą skutki społeczne całkowicie odmienne, w negatywnym znaczeniu, niż te które - jak twierdzi projektodawca - legły u podstaw projektu.

Jako skrajną niekonsekwencję należy określić działania, w których ustawodawca z jednej strony dopuściłby do wykonywania zawodu radcy prawnego osoby, które zdały egzamin np. prokuratorski 20 lat wcześniej, a z drugiej strony wprowadza na przestrzeni ostatnich lat zmiany w prawie zmierzające do sformalizowania procedur w zakresie całkowicie nieznanym owym osobom. Data złożenia egzaminu prawniczego, rodząca uprawnienie w zakresie możliwości wpisu na listę radców prawnych powinna być określona w taki sposób, aby dawała gwarancję znajomości prawa aktualnie obowiązującego w dniu wpisu na listę radców prawnych, a co za tym idzie dawała rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego. Postulowana w proponowanym brzmieniu art. 25 ust. 1 i 2, data 1 stycznia 1991 roku takiej rękojmi absolutnie nie daje.

Projektodawca z niewiadomych przyczyn postawił sobie za cel ustanowienie szeregu alternatywnych dróg do uzyskania uprawnień radcy prawnego, m. in. z wykorzystaniem innych zawodów prawniczych lub stopni naukowych. Zapomniał jednak, iż podstawową i optymalną drogą do uzyskania uprawnień radcy prawnego jest droga prowadząca poprzez odbycie aplikacji radcowskiej i zdanie egzaminu radcowskiego. Wszystkie inne winny mieć charakter subsydiarny, a nie być drogą na skróty poprzez planowane "ucieczki" z innych zawodów, gdzie aplikacje są krótsze, łatwiejsze, a egzamin obejmuje mniejszy zakres przedmiotowy.

Katalog osób, które mogą przystąpić do egzaminu radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji radcowskiej - art. 25 ust. 2 (art. 2 pkt 3 projektu):

a) pkt 1 i 4 - należy zaakceptować, w szczególności w świetle uzasadnień do wyroków Trybunału Konstytucyjnego,

b) pkt 2 - w świetle wyroków Trybunału Konstytucyjnego powyższe uprawnienie należy zaakceptować, nie mniej jednak należy położyć nacisk na ściślejszy związek czasowy pomiędzy wykonywaną pracą (zajmowanym stanowiskiem), a terminem egzaminu zawodowego. Należy mieć na uwadze ograniczony charakter aplikacji i egzaminu referendarskiego oraz ograniczonego zakresu kognicji referendarzy. W stosunku do asystentów sędziów - vide: uwagi zawarte w pkt 3 lit. e) niniejszego załącznika, które należy w tym miejscu w pełni podtrzymać.

Okres, z którego miałoby być uwzględniane wykonywanie wymaganej praktyki, w tym przypadku pracy na stanowisku referendarza sądowego lub asystenta sędziego powinien być zbliżony do długości okresu wymaganej praktyki. Zapewnia to, że praktyka i związana z tym wiedza prawnicza jest aktualna, a nie np. sprzed 5 lat, jak to miałoby miejsce, gdyby liczył się 5-letni okres z ostatnich 10 lat. Przy takiej regulacji, w skrajnym przypadku wymóg praktyki mógłby być spełniony także wówczas, gdyby od 5 lat osoba ubiegająca się o dopuszczenie do egzaminu nie praktykowała. Wobec intensywnych zmian ustawodawczych, które są charakterystyczną cechą współczesnych porządków prawnych, 5-letni okres bez bieżącego kontaktu ze stosowaniem prawa jest nie do przyjęcia. Zmiany w tak długim okresie mogą być na tyle istotne, że można przyjąć nawet daleko idącą nieznajomość aktualnego stanu prawnego. Stąd wymagany okres winien być określony jako 6 lat w ostatnich 7, a nawet 7 w ostatnich 8. Takie określenie wymaganej praktyki może dawać namiastkę gwarancji, iż osoby te po zdaniu egzaminu będą zdolne do "samodzielnego wykonywania zawodu radcy prawnego", jak to formułuje projektodawca (pomijając już okoliczność, iż nie można wykonywać zawodu radcy prawnego niesamodzielnie),

c) pkt 3 i 5 - propozycje te jako nie dające żadnej gwarancji, iż osoby przystępujące do egzaminu bez aplikacji są należycie przygotowane są nie do zaakceptowania. Zwraca uwagę okoliczność, iż osoby takie nie mogą odbyć zajęć praktycznych, co w zasadzie uniemożliwia wykonywanie zawodu w pełnym zakresie. W pierwszej kolejności zastrzeżenia budzi wymagany okres praktyki, która w winna być dłuższa (nawet 8 lat), przy zachowaniu wówczas 10 letniego okresu w ramach którego winna być odbyta.

Należy również w tym przypadku powtórzyć poczynione wyżej zastrzeżenia dotyczące definicji: "wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej przez radcę prawnego lub adwokata" jako niedookreślonej. Ponadto praca ta może obejmować tylko wybraną, jedną dziedzinę prawa lub wręcz rodzaj czynności. Trudno bowiem wymagać, by osoba zatrudniona w urzędzie administracji publicznej na konkretnym stanowisku miała możliwość pogłębiać swą wiedzę we wszystkich dziedzinach prawa objętych egzaminem - vide szerokie uwagi zawarte w pkt 3 lit. d niniejszego stanowiska, które należy w tym miejscu w pełni podtrzymać.

Proponowane rozwiązanie stanowi usankcjonowanie przez projektodawcę świadczenia pomocy prawnej w pełnym zakresie (z wyłączeniem jedynie czynności procesowych zastrzeżonych dla radcy prawnego lub adwokata) na rzecz administracji publicznej przez osoby bez odpowiedniego do tego przygotowania (aplikacji, egzaminu zawodowego, odpowiedniej praktyki wykonywanej pod nadzorem itp.). Jest to rozwiązanie niezgodne ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego, który dopuszcza świadczenie pomocy prawnej przez takie osoby wyłącznie w ograniczonym zakresie.

Propozycja ta powoduje, iż aplikacja staje się zbędna, gdyż zastąpi ją praca w odpowiednich podmiotach. Podkreślenia w tym miejscu wymaga okoliczność, iż jedynie przemyślany w ramach aplikacji program szkolenia teoretycznego i praktycznego pozwala na stwierdzenie, iż osoba przystępująca do egzaminu została zapoznana ze wszystkimi dziedzinami prawa oraz z praktycznymi aspektami wykonywania zawodu, w zakresie pozwalającym twierdzić, iż należycie będzie wykonywała zawód radcy prawnego.

d) pkt 4 - z uwagi na zachodzące zmiany społeczno - gospodarcze i związane z tym zmiany systemowe prawa w dekadzie lat 90, należy od osób wskazanych w pkt 4 wymagać, aby po 1 stycznia 1991 r. odbyły całą aplikację sędziowską i zdały egzamin sędziowski. Inna sytuacja powinna mieć miejsce w przypadku prokuratorów i notariuszy. Oprócz wymagań przewidzianych dla osób po egzaminie sędziowskim, osoby z egzaminem prokuratorskim lub notarialnym - z uwagi na ograniczony w stosunku do aplikacji radcowskiej zakres tych aplikacji - winny dodatkowo legitymować się odpowiednią praktyką w postaci co najmniej rocznego stażu jako asesor lub kilkuletnią praktyką w kancelariach lub spółkach prowadzonych przez radców prawnych lub adwokatów, np. 5 lat w okresie ostatnich 6 lat.

We wszystkich w/w wypadkach z pewnością bardziej zasadne - z punktu widzenia KRRP jako podmiotu obowiązanego czuwać nad należytym wykonywaniem zawodu - byłoby dopuszczenie do aplikacji bez egzaminu wstępnego i odpowiednie skrócenie jej, z obowiązkiem uzupełnienia konkretnie wskazanych przedmiotów teoretycznych i zajęć praktycznych. Tym samym KRRP krytycznie ocenia - nie poparte żadnymi racjonalnymi przesłankami - dążenia Projektodawców do obniżenia wymagań dopuszczenia kandydata do egzaminu radcowskiego bez wymaganej aplikacji.

4. art. 311 (art. 2 pkt 4 projektu)

a) ust. 1 i 2 - realizacja obowiązków w proponowanych terminach może okazać się w wielu sytuacjach niewykonalna. W szczególności dotyczy to zachowania 7 dniowego terminu na przesłanie do Ministra Sprawiedliwości uchwał o wpisie na listę aplikantów radcowskich (należy mieć na uwadze okoliczność, iż w większych izbach liczba aplikantów może sięgać kilkuset osób). Poza tym niczym nie uzasadnione wydaje się zróżnicowanie terminów, które winny ulec ujednoliceniu np. na 21 lub 30 dni,

b) ust. 2a - projektowany przepis może stać się płaszczyzną sporów pomiędzy poszczególnymi radami okręgowych izb radców prawnych, a Ministrem Sprawiedliwości co do zakresu braków formalnych. Ponadto Minister Sprawiedliwości nie jest organem wyższego stopnia w stosunku do rady okręgowej izby radców prawnych, a tym samym nie powinien oceniać strony formalnej wniosku kandydata, lecz jedynie zbadać spełnianie przez niego wymogów uprawniających do wpisu. Brak ich wykazania winien skutkować sprzeciwem. Wydaje się więc bardziej uzasadnione, aby Minister w przypadku stwierdzenia, że przesłana uchwała lub kandydat (na podstawie przesłanych akt osobowych lub informacji własnych) nie spełniają wymogów wyrażał sprzeciw,

c) ust. 4 - ustawa winna zawierać treść ślubowania aplikanta i nie odsyłać do odpowiedniego stosowania art. 27 ustawy o radcach prawnych, co powoduje konieczność przyjmowania ślubowania w wersji nieustawowej, modyfikowanej przez samorząd, a nawet poszczególnych dziekanów.

5. art. 32 ust. 2 zd. 2 (art. 2 pkt 5 projektu) - uszczegółowienie obowiązków aplikanta wydaje się całkowicie zbędne, wobec aktów wewnętrznych samorządu radcowskiego. Wystarczającym w tym zakresie wydają się uregulowania w zakresie minimum programowego zajęć praktycznych odbywanych w ramach aplikacji. Obecny program szkolenia praktycznego aplikantów gwarantuje udział w posiedzeniach sądu o różnej właściwości rzeczowej i zróżnicowanym zakresie. Ponadto proponowany zapis jest trudny do realizacji przy obecnym modelu aplikacji, w którym aplikant nie musi być zatrudniony u patrona, a zajęcia praktyczne organizowane są dla aplikantów przez izby. W tej sytuacji, aplikant zatrudniony u innego radcy prawnego lub u innego pracodawcy, aby móc uczestniczyć w posiedzeniu sądowym z patronem (tak należy rozumieć wymóg prowadzenia przez patrona wykazu posiedzeń, w których uczestniczył aplikant) musiałby korzystać ze zwolnienia od pracy z zatrudniającym go zakładzie pracy.

6. art. 33 ust. 3 (art. 2 pkt 6 projektu):

a) zasadnym jest utrzymanie właściwości miejscowej rady okręgowej izby radców prawnych z uwagi na miejsce zamieszkania kandydata,

b) z uwagi na dużą liczbę kandydatów przystępujących do egzaminu wstępnego na aplikację uchwała o wynikach egzaminu winna być ogłaszana, a nie doręczana indywidualnie. Dodatkowo ujednolici to liczenie okresu 2 lat (abstrahując od zasadności tego terminu) dla całej grupy osób. Proponowane brzmienie przepisu spowoduje, iż w stosunku do poszczególnych osób - kandydatów termin do złożenia wniosku o wpis rozpocznie bieg w różnych dniach (dodatkowo mogą pojawić się problemy w przypadku bezskutecznego awizowania i w konsekwencji braku odbioru przesyłki). Z uwagi na przejrzystość przepisów i konieczność wspólnego rozpoczęcia aplikacji (może zdarzyć się sytuacja, w której wniosek zostanie złożony pod koniec biegu terminu 2-letniego liczonego od dnia doręczenia, zaś aplikacja rozpocznie się wcześniej - w terminie wskazanym ustawą) wskazany jest postulat jednoczesnego rozpoczęcia biegu terminu materialnego dla danej grupy kandydatów, tj. od dnia ogłoszenia uchwał o wynikach egzaminu wstępnego;

7. art. 33 ust. 6 i 8 (art. 2 pkt 6 projektu) - zasadnym jest ujednolicenie terminów, tj. wprowadzenie terminu 30 dniowego jaki przewiduje art. 31 ust.1 ustawy. Brak racjonalnego uzasadnienia dla różnych terminów w przypadku rozpatrywania wniosków o wpis na listę radców prawnych i wniosków o wpis na listę aplikantów. Zwrócić należy uwagę, iż zwołanie posiedzenia rady okręgowej izby radców prawnych wymaga zachowania zasad przewidzianych dla działalności ciał kolegialnych w demokratycznym państwie. Ponadto, z uwagi na podejmowanie przez rady okręgowych izb radców prawnych i Krajową Radę Radców Prawnych uchwał wyraz "decyzja" należy zastąpić dla porządku wyrazem "uchwała";

8. art. 331 ust. 1 (art. 2 pkt 7 projektu) - bardziej uzasadnione organizacyjnie wydaję się utrzymanie zasady powoływania jednej komisji na obszarze jednej okręgowej izby radców prawnych, poza przypadkiem określonym w art. 331 ust. 1a;

9. art. 331 ust. 3 (art. 2 pkt 7 projektu) - jako nieporozumienie należy traktować wyeliminowanie z zakresu przedmiotowego egzaminu wstępnego wiedzę z zakresu Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Potencjalny aplikant winien wiedzę tę, co najmniej w elementarnym zakresie posiadać, gdyż w przypadku pozytywnego zakończenia egzaminu będzie musiał postępować zgodnie z w/w kodeksem. Zwraca także brak we wskazanych dziedzinach prawa podatkowego (finansowego) oraz prawa europejskiego;

10. art. 331 ust. 5 (art. 2 pkt 7 projektu) - egzamin wstępny na aplikację radcowską jest postępowaniem samodzielnym, które w całości winno być uregulowane w ustawie o radcach prawnych. Odesłanie do przepisów ustawy - Prawo o adwokaturze skłania do stwierdzenia, iż wnioskodawcom zabrakło woli do realizacji zasady rzetelnej legislacji uwzględniającej całościowo przedmiot regulacji. Idąc tokiem rozumowania należy w przyszłości spodziewać się, iż ustawa o radcach prawnych w zakresie egzaminów wstępnych w całości będzie odsyłać do ustawy - Prawo o adwokaturze;

11. art. 332 (art. 2 pkt 8 projektu) - uwagi jak do art. 331 ust. 5;

12. art. 333 ust. 5 (art. 2 pkt 9 projektu) - zastosowanie w ust. 4 (nie objętym projektem) art. 64 kodeksu postępowania administracyjnego wyklucza zaskarżalność "pozostawienia sprawy bez rozpoznania". Właściwe wydaje się wezwanie do uzupełnienia zgłoszenia najpóźniej do 45 dnia przed egzaminem pod rygorem wydania decyzji odmawiającej dopuszczenia do egzaminu. I od takiej decyzji, wydawanej w przypadku braku uzupełnienia zgłoszenia mogłoby służyć odwołanie do Ministra Sprawiedliwości, z możliwością uchylenia decyzji przez komisję we własnym zakresie (samokontrola);

13. art. 335 ust. 4a zd. 1 (art. 2 pkt 11 projektu) - przepis jest zbędny, gdyż wynika z zakresu działalności komisji egzaminacyjnej;

14. art. 335 ust. 12 (art. 2 pkt 11 projektu) - brak uwag, a to z powodu braku projektu aktu wykonawczego;

15. art. 337 ust. 1 pkt 4 (art. 2 pkt 13 projektu) - przewidziany do uchylenia: brak uwag, choć nie wpływa to pozytywnie na zachowanie bezstronności komisji. Zmiany raczej winny iść w kierunku doprecyzowania przepisu, a nie jego uchylenia. Druga z możliwości to uregulowanie tego zakresu w sposób ogólny poprzez wprowadzenie treści: "Z prac komisji na czas przeprowadzenia egzaminu konkursowego podlega wyłączeniu członek komisji, jeżeli kandydat zakwalifikowany do egzaminu konkursowego jest osobą pozostającą wobec niego w stosunku osobistym tego rodzaju, że mógłby on wywoływać wątpliwości co do bezstronności członka komisji". Ponadto należy zrezygnować - co jest uwłaczające dla zasiadających w komisji testowej osób, wyselekcjonowanych zarządzeniem Ministra Sprawiedliwości - ze składania jakichkolwiek oświadczeń pod rygorem odpowiedzialności karnej (art. 337 ust. 4);

16. art. 339 ust. 1 i ust. 3 (art. 2 pkt 14 projektu) - jako uzasadnienie obniżenia ilości pytań na egzaminie wstępnym z 250 do 150 wnioskodawcy podali tylko i wyłącznie problemy ze stworzeniem takiej ilości pytań i związaną z tym koniecznością ich uszczegółowiania. Ponadto powołują się na bliżej nie określoną praktykę egzaminów. Należy więc w pierwszym rzędzie wskazać, iż owa praktyka jest nader krótka, gdyż obejmuje jedynie dwa lata.

W ocenie KRRP brak racjonalnych przesłanek do obniżenia wymagań stawianych osobom przystępującym do egzaminu wstępnego. Stopień trudności egzaminu (testu) uzależniony jest od komisji powoływanej przez Ministra Sprawiedliwości. Zwrócić przy tym należy uwagę, iż egzamin odbyty w roku 2007 nie był merytorycznie egzaminem o wysokim stopniu trudności. Nie bez znaczenia jest także przyjęta ustawowo zasada, iż test ma charakter testu zamkniętego, jednokrotnego wyboru z trzema propozycjami odpowiedzi. Stąd propozycja nie tylko obniżenia ilości pytań z 250 do 150, ale także obniżenie progu zaliczenia testu z 190 na 90 (czyli odpowiednio z 76 % na 60 %) skłania do wyrażenia poglądu, iż przedmiotem zainteresowania Projektodawców nie jest ustanowienie jasnych i czytelnych zasad naboru na aplikację, ale umożliwienie za wszelką cenę jej odbycia osobom posiadającym przeciętną wiedzę, którzy pod rządami wcześniejszych uregulowań nie byli w stanie przebrnąć minimalnego progu wiedzy teoretycznej z zakresu prawa. Ilość 250 pytań dla tak licznych dziedzin prawa jakie winien obejmować egzamin wstępny musi sprowadzać się do zagadnień podstawowych, o fundamentalnym znaczeniu dla zrozumienia podstawowych instytucji prawa, zasad ich funkcjonowania, czy też zrozumienia istoty funkcjonowania systemu prawa jako całości. Tak znaczne obniżenie wymagań nie pozwoli na rzetelną i właściwą ocenę przydatności kandydata do szkolenia aplikacyjnego.

Odnośnie "uzasadnienia" projektowanej zmiany wskazać należy, iż szczegółowość pytań jest raczej zagadnieniem z kategorii obejmującej ich formułowanie, a nie ilości. Jeżeli w opinii Projektodawców problem takowy istnieje, to proponowane rozwiązania ustawowe winny być poprzedzone analizą składu osobowego powoływanych przez Ministra Sprawiedliwości komisji. Jako dowód, iż uzasadnienie wnioskodawców w tym zakresie zostało sporządzone jedynie dla wypełnienia obowiązku ustawowego odnośnie zgłaszanego projektu ustawy wskazać należy, iż gdyby w rzeczywistości szczegółowość pytań była problemem, to uwzględniono by jedną z propozycji wcześniejszych projektów, a mianowicie obowiązku podania do publicznej wiadomości wykazu aktów prawnych stanowiących podstawę opracowania pytań na egzamin wstępny.

Po raz kolejny należy wyrazić dezaprobatę z powodu całkowitego odejścia od części ustnej na egzaminie wstępnym, przy jednoczesnym jej zachowaniu przy naborze na aplikacje w wymiarze sprawiedliwości.

Podsumowując należy podkreślić, iż KRRP krytycznie ocenia nie poparte żadnymi racjonalnymi przesłankami dążenie do obniżenia wymagań warunkujących przyjęcie kandydata na aplikację radcowską;

17. art. 3310 (art. 2 pkt 15 projektu)

a) ust. 1 - z uwagi na dużą liczbę kandydatów nałożenie na komisję obowiązku doręczania każdemu z osobna uchwały nie wydaje się uzasadnione. Wystarczającym jest publiczne ogłoszenie uchwały, w sposób określony w ustawie. Aktualne są w tym przypadku także uwagi poczynione do art. 33 ust. 3 - pkt 6 lit. b) niniejszego załącznika,

b) ust. 2 - nie wiadomo jakie znaczenie prawne i cel ma ogłoszenie wyników egzaminu wstępnego, wobec projektowanego obowiązku doręczania uchwały kandydatom,

c) ust. 3 - samorząd winien mieć zapewniony udział w postępowaniu odwoławczym od wyników egzaminu wstępnego. Wg proponowanego zapisu, to Minister Sprawiedliwości samodzielnie decydowałby o poprawności odpowiedzi na pytania testowe, a w konsekwencji o wyniku egzaminu,

d) ust. 4 - uwaga redakcyjna dotycząca sformułowania "w trakcie ponownego rozpoznania sprawy", gdyż jest ono błędne dla etapu postępowania administracyjnego wywołanego odwołaniem. Poprawne byłoby sformułowanie "w trakcie rozpatrywania odwołania",

18. art. 36 (art. 2 pkt 17 projektu):

a) ust. 1, 2 i 3 - projekt powoływania przez Ministra Sprawiedliwości zespołu do przygotowywania zadań, stanów faktycznych do dokonania oceny prawnej i pytań na egzamin radcowski należy ocenić negatywnie. KRRP zwracała już uwagę, iż uprawnienie to (jak i powoływanie przewodniczącego zespołu i jego zastępcy) winno pozostawać w gestii samorządu, a Minister Sprawiedliwości winien mieć kompetencje nadzorcze przejawiające się w prawie delegowania do prac w zespole swoich przedstawicieli. Gdyby nawet przyjąć założenie projektu, to nie znajduje uzasadnienia prawnego ograniczenie Ministra, w sprawie powoływania przewodniczącego komisji i jego zastępcy wyłącznie z grona przedstawicieli Ministra.

Projektodawca nie uwzględnił stanowiska wyrażonego w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego, iż aby samorząd zawodowy mógł wywiązywać się należycie z konstytucyjnej powinności sprawowania pieczy, konieczne jest objęcie nią całego przebiegu aplikacji, w tym zapewnienie samorządowi znaczącego wpływu na ustalenie zasad przeprowadzania egzaminu radcowskiego i na jego przebieg. Proponowane przepisy dają tylko samorządowi pozorny wpływ, pozostawiając wszystkie kluczowe decyzje w rękach Ministra Sprawiedliwości lub jego przedstawicieli,

b) ust. 5 - wydaje się zasadnym, by wysokość wynagrodzenia była określona w rozporządzeniu lub ustalona ustawowo, na podstawie z góry określonego wskaźnika,

c) ust. 6 - co do zasady należy pozytywnie przyjąć propozycję ogłaszania wykazu tytułów aktów prawnych, stanowiących podstawę opracowania zadań, pytań itp. z zastrzeżeniem, iż ogłoszenie to będzie wskazywało na akty służącego do przygotowani zadań na poszczególne części egzaminu pisemnego oraz akty wchodzące w skład poszczególnych bloków egzaminu ustnego. Nie mniej jednak stan prawny tych aktów winien obowiązywać na dzień egzaminu,

19. art. 36 2 (art. 2 pkt 19 projektu):

a) ust. 2 - sztywne ustalenie kadencji nie wydaje się uzasadnione; bardziej racjonalnym jest powoływanie komisji do przeprowadzenia danego egzaminu,

b) ust. 4 i 5 - KRRP zwracała już uwagę, iż uprawnienie to (jak i powoływanie przewodniczącego komisji i jego zastępcy) winno pozostawać w gestii samorządu, a Minister Sprawiedliwości winien mieć kompetencje nadzorcze przejawiające się w prawie delegowania do prac w komisji swoich przedstawicieli, ewentualnie prawo zatwierdzania kandydatur KRRP. Powoływanie egzaminatorów przez dwa podmioty może doprowadzić do sytuacji, iż nie będzie żadnego specjalisty z jednej z dziedzin prawa, zaś z innej np. prawa karnego aż czterech,

c) ust. 7 - wymaga sprecyzowania, czy wyłączenie następuje z całości egzaminu, czy też tylko w części obejmującej osobę w stosunku do której istnieją przesłanki z art. 337

d) ust. 10 - sytuacje takie winny być przewidziane w pracach zespołu, o którym mowa w art. 36. Jeśli zamiarem ustawodawcy było ujednolicenie tematyczne egzaminu na terenie całego kraju, to powyższy przepis skutecznie niweczy ten zamysł,

e) ust. 11 - regulamin przeprowadzania egzaminu radcowskiego winien być uzgodniony z KRRP, a nie tylko przez KRRP zaopiniowany,

f) ust. 13 - powiela art. 335 ust. 11 do którego odsyła ust. 12,

g) ust. 14 - przedmiotowe rozporządzenie jako akt kluczowy dla organizacji egzaminu radcowskiego winien być uzgodniony z KRRP, a nie tylko przez KRRP zaopiniowany.

20. art. 363 (art. 2 pkt 20 projektu):

a) ust. 1 - przy założeniu, że to KRRP winna być podmiotem wiodącym przy organizacji i przeprowadzaniu egzaminu radcowskiego, to przedmiotowe ogłoszenie winno być dokonane właśnie przez KRRP oraz umieszczone na jej stronie, z ewentualnym odesłaniem do stron izb, przy których zostały powołane komisje,

b) ust. 2 - godnym rozważenia jest umożliwienie aplikantom radcowskim zdawanie egzaminu przed inna komisją, niż powołane w izbie, w której odbywał aplikację jeśli jest to uzasadnione np. zmianą miejsca zamieszkania,

b) ust. 4 pkt 1, 6, 7 - ustawa nie reguluje wg jakiego wzoru kwestionariusz ma być składany, odnośnie dokumentów wskazanych w pkt 6 i 7 to komisja (wyznaczony członek lub członkowie) winna mieć uprawnienie do weryfikacji ich treści i zapoznania się w miejscu pracy kandydata z jego stanowiskiem, wykonywaną pracą, sporządzanymi faktycznie pismami i dokumentami,

21. art. 365 (art. 2 pkt 22 projektu):

a) ust. 4 - negatywnie należy ocenić wyłączenie z zakresu egzaminu pisemnego części obejmującej sporządzenie projektu umowy. Zasadne jest utrzymanie obecnej formy egzaminu pisemnego, tj. składającego się z czterech części,

b) ust. 5 - przepis ten winien również wprowadzić możliwość sporządzania prac przy wykorzystaniu komputerów i zawartych w nich katalogów informacji prawniczej, z wprowadzeniem odpowiednich rygorów egzaminacyjnych,

22. art. 366 (art. 2 pkt 22 projektu):

a) ust. 1 - pojawia się pytanie, kto wyznacza dwóch konkretnych egzaminatorów do sprawdzenia konkretnych prac,

b) ust. 2 - pojęcie "brak przygotowania zdającego do samodzielnego wykonywania radcy prawnego" jest zbyt ogólne, a tego rodzaju ocena nie powinna być wystawiana bez udziału doświadczonego radcy prawnego zasiadającego w komisji (tylko jego kwalifikacje to umożliwiają). Niemniej podstawa oceny negatywnej winna być bardziej uszczegółowiona w ustawie,

23. art. 367 (art. 2 pkt 22 projektu):

a) ust. 2 - razi niekonsekwencja projektodawcy, który w części pisemnej wyróżnia zakres prawa cywilnego i prawa gospodarczego, w części ustnej oba te zakresy traktuje łącznie jako blok cywilny, dodatkowo z prawem pracy i ubezpieczeń społecznych. Umieszczenie prawa europejskiego w bloku ustrojowym każe postawić pytanie czy należy przez to rozumieć jedynie zakres instytucjonalny tego prawa czy też szerzej, łącznie z prawem europejskim materialnym. Brak - co należy ocenić zdecydowanie negatywnie - prawa podatkowego, które przynajmniej w zakresie ordynacji podatkowej winno być przedmiotem egzamin oraz prawa własności intelektualnej i prawa własności przemysłowej. Ponadto blok karny winien uwzględniać ograniczone uprawnienia radców prawnych do występowania w sprawach objętych tym zakresem. Podobnie jak w części ustnej pojawia się problem wyznaczenia konkretnych egzaminatorów do konkretnych bloków. Ponadto należy zwrócić uwagę na potrzebę dookreślenia zakresu niektórych wskazanych w ust. 2 dziedzin prawa, w szczególności "prawa gospodarczego", prawa administracyjnego" oraz "prawa europejskiego",

b) ust. 5 - należy doprecyzować, czy egzaminatorzy mogą zadawać pytania dodatkowe ściśle związane tematycznie z wylosowanymi kazusami, czy też związane tematycznie z dziedzinami prawa wchodzącymi w skład danego bloku, jak wynika z proponowanego brzmienia ust. 5,

24. art. 368 (art. 2 pkt 22 projektu):

a) ust. 2 - projektodawca nie przeanalizował skomplikowanych obliczeń matematycznych i nie przewidział końcowej oceny dla średniej poniżej 3,0 i braku podstaw do wystawienia końcowej oceny jako niedostatecznej. Jest to możliwe w przypadku, gdy kandydat uzyska z części pisemnej pięć ocen dostatecznych i jedną niedostateczną, a z części ustnej wszystkie oceny dostateczne. Przewidziana skala ma więc lukę. Notabene dotyczy ona egzaminu adwokackiego, a nie radcowskiego,

b) ust. 3 - odpis poświadczenia komisja dołącza do akt osobowych zdającego, brak tylko wskazania, co się z tymi aktami dzieje. W przypadku pozytywnego zakończenia egzaminu, można przyjąć, iż akta będą przysłane do właściwej z uwagi na złożony wniosek o wpis na listę radców prawnych izby (nie mniej jednak należy mieć na uwadze, iż taki wniosek może być złożony dopiero w jakimś czasie po egzaminie). Czy w przypadku negatywnej oceny akta te będą przechowywane przez Ministerstwo (komisja egzaminacyjne nie jest organem stałym, a brak podstaw do pozostawienia akt w izbie). Nie wyjaśnia tego także art. 369 ust. 2 w brzmieniu proponowanym przez projekt,

c) ust.4 - przepis ten wydaje się zbędny,

25. art. 3610 (art. 2 pkt 24 projektu):

a) ust. 1 - przepis ten jest nie do przyjęcia w proponowanym brzmieniu. Akceptację może co najwyżej zyskać zaliczenie całości części pisemnej i obowiązek ponownego przystąpienia do całości części ustnej, z zastrzeżeniem ograniczenia terminu "egzaminu poprawkowego" i jednokrotnej możliwości skorzystania,

b) ust. 3 - z literalnego brzmienia wynika, iż dotyczy on wszystkich zdających, a nie tylko zdających ponownie. Stąd przepis ten powiela brzmienie art. 368 ust. 1. Gdyby jednak, opierając się na wykładni systemowej ustawy przyjąć, że ust. 3 dotyczy wyłącznie zdających ponownie, to przede wszystkim należy uczynić zastrzeżenie, iż z zaliczeniem wcześniej zdanych przedmiotów można tylko raz przystąpić do egzaminu i to w terminie najdalej 18 miesięcy. W przeciwnym razie może nastąpić zjawisko "zdawania na raty";

Podkreślenia wymaga okoliczność, iż wnioskodawcy nie uwzględnili w projekcie zmian, które zaszły na przestrzeni co najmniej ostatnich dwóch lat, a mianowicie przyjęcia na aplikację znacznie większej niż dotychczas liczby osób, przy jednoczesnym ograniczeniu wysokości opłat, co stwarza zasadnicze trudności dla prowadzenia aplikacji na wymaganym poziomie - w szczególności w zakresie zajęć praktycznych. Niedopuszczalny jest inny poziom kształcenia praktycznego aplikantów radcowskich (w porównaniu do aplikantów innych zawodów prawniczych) ze względu na ich liczbę i brak możliwości indywidualnego kontaktu z patronem w sądzie czy prokuraturze. Celem aplikacji jest nadal kształcenie na najwyższym poziomie, a przykład, nawet najlepszych uniwersytetów i szkół wyższych wskazuje, że za liczbą kształconych nigdy nie idzie jakość. Wnioskodawcy zdają się o powyższym zapominać, dążąc do kolejnych eksperymentów legislacyjnych, nie przewidując ich konsekwencji.

Dopuszczenie do wykonywania zawodu radcy prawnego osób nie posiadających należytych kwalifikacji praktycznych i teoretycznych może spowodować daleko idące, negatywne skutki społeczne, wynikające z nienależytego prowadzenia spraw. Skutkować to będzie podważeniem zaufania do zawodu zaufania publicznego jakim jest zawód radcy prawnego. Zawody zaufania publicznego muszą być poddane stosownej reglamentacji oraz gwarancjom prawnym, ponieważ takiego ochronnego rozwiązania wymaga interes publiczny i ochrona interesów osób (podmiotów) obsługiwanych przez świadczących usługi prawnicze (za: wyrokiem TK z dnia 26 marca 2008 r., sygn. akt 4/07).

W interesie społecznym pozostaje, aby katalog osób, które są zwolnione z obowiązku zdania egzaminu radcowskiego nie był rozbudowany ponad uzasadnione potrzeby. Skoro osoby te w ocenie wnioskodawców posiadają wiedzę praktyczną i teoretyczną do wykonywania zawodu, to egzamin zawodowy nie powinien stanowić dla nich bariery.

Aplikacja radcowska winna być naturalną drogą do nabycia uprawnień radcy prawnego. Wszelkie odstępstwa od tej zasady winny być wprowadzane z rozsądkiem. Stąd warte rozważenia jest ewentualne wprowadzenie katalogu zwolnień z odbycia części aplikacji w związku ze zdanymi wcześniej egzaminami, zajmowanym stanowiskiem, wykonywaną pracą lub posiadanym stopniem naukowym.

Zwracają także uwagę przepisy projektu, które w sposób bezpośredni starają się zmniejszyć wpływ KRRP na szeroko rozumiany tok przeprowadzania egzaminów. Odbywa się to poprzez przekazanie szeregu kompetencji Ministrowi Sprawiedliwości, często bez obowiązku nie tylko uzgodnienia, ale nawet zasięgnięcia opinii Krajowej Rady Radców Prawnych.