Kwestia dopuszczalności prowadzenia przez Najwyższą Izbę Kontroli kontroli w Sądzie.
Sędz.2012.10.18
Akt nieocenianySTANOWISKO
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 18 października 2012 r.
w kwestii dopuszczalności prowadzenia przez Najwyższą Izbę Kontroli kontroli w Sądzie.
W tym kontekście Krajowa Rada Sądownictwa w swoim stanowisku z dnia 19 lipca 2005 r. wyraziła pogląd, że art. 203 Konstytucji stanowiący, że Najwyższa Izba Kontroli kontroluje działalność organów administracji rządowej, Narodowego Banku Polskiego, państwowych osób prawnych i innych państwowych jednostek organizacyjnych z punktu widzenia legalności, gospodarności, celowości i rzetelności, nie daje podstaw NIK do kontroli sądów jako organów wymiaru sprawiedliwości. Wśród wyliczonych w tym przepisie podmiotów, podlegających kontroli NIK, nie ma Sejmu i Senatu jako organów władzy ustawodawczej i nie ma także sądów jako organów władzy sądowniczej. Rada zwróciła uwagę, że podstawy do kontroli sądów jako konstytucyjnych organów państwa, posiadających przymiot odrębności niezależności i niezawisłości nie można doszukiwać się w treści art. 203 Konstytucji. Nie da się w sposób logiczny, posługując się regułami wykładni przepisów prawa umieścić sądów w art. 203 Konstytucji, w szczególności w pojęciu "innych państwowych jednostek organizacyjnych". W rozumieniu Konstytucji "sąd" oznacza organ wymiaru sprawiedliwości. Rada zwróciła także uwagę na niedopuszczalne, w jej ocenie, próby ingerencji w sferę konstytucyjnie gwarantowanej niezawisłości sędziów i niezależności sądów poprzez prowadzoną przez NIK kontrolę w zakresie orzekania przez sądy nawiązek i świadczeń pieniężnych, kontrolę wykonywania tych środków czy kontrolę działalności sądów rejestrowych. Wskazana w piśmie Prezesa Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 18 września 2012 r. kontrola w tym Sądzie zarządzona przez Dyrektora Delegatury NIK w Szczecinie obejmująca swym zakresem "uzyskiwanie i przetwarzanie przez uprawnione podmioty danych z bilingów, informacji o lokalizacji oraz innych danych, o których mowa w art. 180 c i d ustawy Prawo Telekomunikacyjne" w ocenie Krajowej Rady Sądownictwa jest niedopuszczalna. Wkraczając, bowiem w sferę wymiaru sprawiedliwości narusza konstytucyjną zasadę niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Wskazane w upoważnieniu do przeprowadzenia kontroli dane gromadzone są wyłącznie na użytek prowadzonych przez sąd postępowań, stanowiąc część zebranego materiału dowodowego. W sposób oczywisty jedynym ich dysponentem jest, zatem sąd, kierujący się przy ich wykorzystaniu przepisami właściwych procedur.